28 października (ponad pół roku po tragedii!), Warszawa. Radosław Sikorski przyjmuje Siergieja Ławrowa. Rozmawiają o mnóstwie rzeczy - o Centrach Dialogu i Porozumienia, Polsko-Rosyjskim Forum Dialogu Obywatelskiego, małym ruchu granicznym, elektrowni nuklearnej w obwodzie królewieckim, nieruchomościach dyplomatycznych, liberalizacji wizowej dla obywateli FR, kwestii Naddniestrza, szczycie NATO w Lizbonie, tarczy antyrakietowej czy partnerstwie UE—Rosja na rzecz modernizacji. O Smoleńsku pada jedno zdanie:
Ustaliliśmy, iż dla lepszej współpracy w rozwiązywaniu problemów wynikających z katastrofy smoleńskiej oraz dla obsługi osób wizytujących cmentarz wojskowy w Katyniu, w Smoleńsku zostanie otwarte polskie przedstawicielstwo konsularne, a także ustanowiony będzie urząd przedstawiciela MSZ FR.
Jedno zdanie! Właśnie takie. Jest koniec października - od miesięcy bezskutecznie domagamy się setek dokumentów, nie mówiąc o dowodach materialnych. A szef polskiej dyplomacji cieszy się, że w Smoleńsku będzie konsulat.
Tego typu przykładów jest mnóstwo. Oburzających bardziej i… jeszcze bardziej. Polecam najnowsze „wSieci” - i zapewne kolejne, bo całego tematu, choć opowiedzianego na sześciu stronach, jeszcze nie wyczerpaliśmy.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
28 października (ponad pół roku po tragedii!), Warszawa. Radosław Sikorski przyjmuje Siergieja Ławrowa. Rozmawiają o mnóstwie rzeczy - o Centrach Dialogu i Porozumienia, Polsko-Rosyjskim Forum Dialogu Obywatelskiego, małym ruchu granicznym, elektrowni nuklearnej w obwodzie królewieckim, nieruchomościach dyplomatycznych, liberalizacji wizowej dla obywateli FR, kwestii Naddniestrza, szczycie NATO w Lizbonie, tarczy antyrakietowej czy partnerstwie UE—Rosja na rzecz modernizacji. O Smoleńsku pada jedno zdanie:
Ustaliliśmy, iż dla lepszej współpracy w rozwiązywaniu problemów wynikających z katastrofy smoleńskiej oraz dla obsługi osób wizytujących cmentarz wojskowy w Katyniu, w Smoleńsku zostanie otwarte polskie przedstawicielstwo konsularne, a także ustanowiony będzie urząd przedstawiciela MSZ FR.
Jedno zdanie! Właśnie takie. Jest koniec października - od miesięcy bezskutecznie domagamy się setek dokumentów, nie mówiąc o dowodach materialnych. A szef polskiej dyplomacji cieszy się, że w Smoleńsku będzie konsulat.
Tego typu przykładów jest mnóstwo. Oburzających bardziej i… jeszcze bardziej. Polecam najnowsze „wSieci” - i zapewne kolejne, bo całego tematu, choć opowiedzianego na sześciu stronach, jeszcze nie wyczerpaliśmy.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/313727-sledztwo-grzezlo-a-oni-wciaz-podlizywali-sie-moskwie-z-niejawnych-dokumentow-wylania-sie-paskudny-obraz-poprzedniej-wladzy?strona=2