Wenders uważa, że odwołanie Magdaleny Sroki świadczy o „nieposzanowaniu kultury i swobody wyrazu artystycznego” oraz pokazuje, „jak krótkowzroczne są rządy, kiedy próbują podporządkować kulturę i sztukę swoim własnym interesom politycznym”.
Zamiast być dumnym z dorobku polskiego kina należącego do grona odnoszących największe sukcesy kultur filmowych w Europie, zamiast chronienia i nawadniania tej pięknej rośliny w pańskim ogrodzie, odcina Pan wodę - mimo protestu Rady Programowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, ignorując liczne głosy protestu polskiego środowiska filmowego, które prosiło pana o ponowne rozważenie swojej decyzji
— napisał Wenders zwracając się do Glińskiego.
W jego ocenie „dokonanie tego aktu w rocznicę śmierci wielkiego Andrzeja Wajdy nie tylko pogarsza sytuację, to jest bezczeszczenie pamięci największego polskiego twórcy kina”.
Zdecydowanie popieramy protest naszych polskich kolegów, ponieważ wierzymy w demokrację i w to, że rządy mają służyć kulturze, a nie kultura - rządom
— podkreślił prezes EAF.
Magdalena Sroka, b. dyrektor PISF, została odwołana ze stanowiska 9 października, pomimo negatywnej opinii na ten temat Rady PISF. MKiDN argumentowało zwolnienie Sroki „naruszeniem przez nią podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku oraz naruszeniem przepisów prawa w związku z listem dyrektor PISF do Christophera J. Dodda, prezesa Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów Filmowych”. Według ministra kultury, Sroka naraziła na szwank wizerunek Polski i polskich instytucji kultury na arenie międzynarodowej.
W poniedziałek MKiDN poinformowało, że Izabela Kiszka-Hoflik została p.o. dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
as/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wenders uważa, że odwołanie Magdaleny Sroki świadczy o „nieposzanowaniu kultury i swobody wyrazu artystycznego” oraz pokazuje, „jak krótkowzroczne są rządy, kiedy próbują podporządkować kulturę i sztukę swoim własnym interesom politycznym”.
Zamiast być dumnym z dorobku polskiego kina należącego do grona odnoszących największe sukcesy kultur filmowych w Europie, zamiast chronienia i nawadniania tej pięknej rośliny w pańskim ogrodzie, odcina Pan wodę - mimo protestu Rady Programowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, ignorując liczne głosy protestu polskiego środowiska filmowego, które prosiło pana o ponowne rozważenie swojej decyzji
— napisał Wenders zwracając się do Glińskiego.
W jego ocenie „dokonanie tego aktu w rocznicę śmierci wielkiego Andrzeja Wajdy nie tylko pogarsza sytuację, to jest bezczeszczenie pamięci największego polskiego twórcy kina”.
Zdecydowanie popieramy protest naszych polskich kolegów, ponieważ wierzymy w demokrację i w to, że rządy mają służyć kulturze, a nie kultura - rządom
— podkreślił prezes EAF.
Magdalena Sroka, b. dyrektor PISF, została odwołana ze stanowiska 9 października, pomimo negatywnej opinii na ten temat Rady PISF. MKiDN argumentowało zwolnienie Sroki „naruszeniem przez nią podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku oraz naruszeniem przepisów prawa w związku z listem dyrektor PISF do Christophera J. Dodda, prezesa Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów Filmowych”. Według ministra kultury, Sroka naraziła na szwank wizerunek Polski i polskich instytucji kultury na arenie międzynarodowej.
W poniedziałek MKiDN poinformowało, że Izabela Kiszka-Hoflik została p.o. dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
as/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/362759-zdecydowana-odpowiedz-wicepremiera-glinskiego-do-prezesa-europejskiej-akademii-filmowej-ws-odwolania-dyrektor-pisf-zobacz-tresc?strona=2