„Nie da się ukryć, że Polska ma obecnie okazję, wraz z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, przejąć od niej rolę głównej siły antyfederalistycznej w Europie” -mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Cyrille Bret, politolog z Instytutu Nauk Politycznych (IEP) w Paryżu, ekspert EurAsia Prospective i publicysta portalu „Atlantico.fr”.
wPolityce.pl: Paryż ostro zareagował na zerwanie przez Polskę negocjacji ws. zakupu 50 francuskich śmigłowców Caracal. Decyzja rządu Beaty Szydło poważnie zaważy na relacjach między Francją a Polską?
Cyrille Bret: Powiem tak: należy zrobić wszystko, by tak się nie stało. Polska i Francja to dwa bardzo ważne kraje członkowskie Unii Europejskiej. A agenda polityczna następnych miesięcy jest bardzo napięta. Jak dotąd relacje polsko-francuskie były pozbawione większych zgrzytów, za to lista pretensji Brukseli do Warszawy jest długa. Zaczynając od praworządności i kończąc na prawach kobiet. Co się zaś tyczy Caracali, to nie chodzi tu moim zdaniem tylko o same śmigłowce i zamówienie dla Airbusa, ale o to, czy polityka zagraniczna Polski podąży w kierunku euroatlantyckim czy w kierunku rozwoju wspólnej europejskiej polityki obronnej.
Dyskusja o armii europejskiej i wspólnej polityce bezpieczeństwa i obrony trwa już co najmniej dwie dekady. I nic z tego nie wynika. Da się ten projekt w ogóle zrealizować?
Bez wątpienia, ale jego realizacja zajmie jeszcze dużo czasu. Ile? Nie wiem. Temat ten jest poruszany przez Francję zawsze wtedy, gdy potrzebuje ona wsparcia dla swych zagranicznych interwencji. Gdy ma potrzebę czuć się mniej osamotniona. Należy jednak zauważyć, że pomysł stworzenia wspólnej europejskiej polityki obronnej znalazł się także w deklaracji państw V4, opracowanej na nieformalnym szczycie UE 27 września w Bratysławie. Poza projektami przemysłowymi ciężko w tym przypadku jednak o konkrety.
Trudno się więc dziwić, że Polska wciąż postrzega USA jako głównego gwaranta jej bezpieczeństwa…
Zgadza się.
Napisał pan we francuskojęzycznej wersji „Huffington Post”, że Polska to odradzająca się militarna potęga w Europie Wschodniej. Nie przesadził pan trochę? Gdzie pan te potęgę widzi?
Bynajmniej. Jeśli spojrzymy na liczby i ogólna tendencję to od razu zobaczymy, że Polska jest wyjątkiem wśród dużych państw UE. Bo rekonstruuje i rozwija swoje narzędzia militarne. Polska jasno określiła swoja doktrynę obronną. W 2013 r. rozpoczęła też obszerny program modernizacji armii i inwestycji zbrojnych. Szef polskiego MON Antoni Macierewicz planuje także budowę obrony terytorialnej, która zmieni strukturę polskich sił zbrojnych. Nie ma jednak potęgi militarnej bez sieci sojuszy. Polska jest zintegrowana w NATO i odgrywa w nim coraz ważniejszą rolę, militarnie i ze względu na swoje położenie geograficzne. Polska jest więc wyjątkiem w Europie, biorąc pod uwagę wysiłek, jaki podjęła w celu odbudowy swoich sił zbrojnych. Pozostałe kraje je raczej redukują.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
„Nie da się ukryć, że Polska ma obecnie okazję, wraz z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, przejąć od niej rolę głównej siły antyfederalistycznej w Europie” -mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Cyrille Bret, politolog z Instytutu Nauk Politycznych (IEP) w Paryżu, ekspert EurAsia Prospective i publicysta portalu „Atlantico.fr”.
wPolityce.pl: Paryż ostro zareagował na zerwanie przez Polskę negocjacji ws. zakupu 50 francuskich śmigłowców Caracal. Decyzja rządu Beaty Szydło poważnie zaważy na relacjach między Francją a Polską?
Cyrille Bret: Powiem tak: należy zrobić wszystko, by tak się nie stało. Polska i Francja to dwa bardzo ważne kraje członkowskie Unii Europejskiej. A agenda polityczna następnych miesięcy jest bardzo napięta. Jak dotąd relacje polsko-francuskie były pozbawione większych zgrzytów, za to lista pretensji Brukseli do Warszawy jest długa. Zaczynając od praworządności i kończąc na prawach kobiet. Co się zaś tyczy Caracali, to nie chodzi tu moim zdaniem tylko o same śmigłowce i zamówienie dla Airbusa, ale o to, czy polityka zagraniczna Polski podąży w kierunku euroatlantyckim czy w kierunku rozwoju wspólnej europejskiej polityki obronnej.
Dyskusja o armii europejskiej i wspólnej polityce bezpieczeństwa i obrony trwa już co najmniej dwie dekady. I nic z tego nie wynika. Da się ten projekt w ogóle zrealizować?
Bez wątpienia, ale jego realizacja zajmie jeszcze dużo czasu. Ile? Nie wiem. Temat ten jest poruszany przez Francję zawsze wtedy, gdy potrzebuje ona wsparcia dla swych zagranicznych interwencji. Gdy ma potrzebę czuć się mniej osamotniona. Należy jednak zauważyć, że pomysł stworzenia wspólnej europejskiej polityki obronnej znalazł się także w deklaracji państw V4, opracowanej na nieformalnym szczycie UE 27 września w Bratysławie. Poza projektami przemysłowymi ciężko w tym przypadku jednak o konkrety.
Trudno się więc dziwić, że Polska wciąż postrzega USA jako głównego gwaranta jej bezpieczeństwa…
Zgadza się.
Napisał pan we francuskojęzycznej wersji „Huffington Post”, że Polska to odradzająca się militarna potęga w Europie Wschodniej. Nie przesadził pan trochę? Gdzie pan te potęgę widzi?
Bynajmniej. Jeśli spojrzymy na liczby i ogólna tendencję to od razu zobaczymy, że Polska jest wyjątkiem wśród dużych państw UE. Bo rekonstruuje i rozwija swoje narzędzia militarne. Polska jasno określiła swoja doktrynę obronną. W 2013 r. rozpoczęła też obszerny program modernizacji armii i inwestycji zbrojnych. Szef polskiego MON Antoni Macierewicz planuje także budowę obrony terytorialnej, która zmieni strukturę polskich sił zbrojnych. Nie ma jednak potęgi militarnej bez sieci sojuszy. Polska jest zintegrowana w NATO i odgrywa w nim coraz ważniejszą rolę, militarnie i ze względu na swoje położenie geograficzne. Polska jest więc wyjątkiem w Europie, biorąc pod uwagę wysiłek, jaki podjęła w celu odbudowy swoich sił zbrojnych. Pozostałe kraje je raczej redukują.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312035-francuski-politolog-tu-chodzi-nie-tyle-o-caracale-co-o-euroatlantycki-wymiar-polskiej-polityki-zagranicznej-polska-odgrywa-coraz-wazniejsza-role-w-nato-nasz-wywiad?strona=1
Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych
Używasz przestarzałej wersji przeglądarki Internet Explorer posiadającej ograniczoną funkcjonalność i luki bezpieczeństwa. Tracisz możliwość skorzystania z pełnych możliwości serwisu.
Zaktualizuj przeglądarkę lub skorzystaj z alternatywnej.