Czterech Jeźdźców Zadłużeniowej Apokalipsy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wikipedia
fot. wikipedia

Ani PO, ani Nowoczesna R.Petru ciągle nie rozumieją, że nie tylko syci i bogaci oraz banksterzy i lichwiarze zasługują na demokrację i poważne traktowanie, że nie tylko długi wobec obcych i zagranicy trzeba spłacać, że ważne i istotne, a nawet pierwszoplanowe są zobowiązania wobec własnego narodu. Opozycja wściekle atakująca rząd udaje, że nie rozumie, że „ręka, która daje jest ponad ręką, która bierze, a bankierzy i spekulanci to najczęściej ludzie wyzuci z wszelkich uczuć, a zwłaszcza tych patriotycznych, którzy chętnie dają nam parasol, gdy świeci słońce, ale zabierają go natychmiast, gdy tylko zaczyna padać deszcz, nie mówiąc już o prawdziwej nawałnicy”. Dziś, nie tylko Polsce, ale całemu współczesnemu światu potrzebna jest Nowa Architektura Finansowa, bo nie tylko na polskim rynku tłoczą się 2 krwiożercze bliźniaki - spekulacja i długi - często długi nieuprawnione i nie do spłacenia. Najwyższy więc czas, by w Polsce zmienić i to zasadniczo filozofię finansowania naszego rozwoju gospodarczego, by nie odbywało się to wyłącznie poprzez dalsze zadłużanie się w zagranicznych bankach i u niemieckich podmiotów gospodarczych, bo to droga do samozagłady i niewoli za długi.

Trzeba stworzyć nowe, silne, Polskie Grupy Finansowe, np. Bank Skarbu Państwa czy Państwowy Bank Emerytalny. Trzeba przywrócić prawdziwą suwerenność polskiego pieniądza i kreacji kredytu polskiemu bankowi centralnemu - NBP. Trzeba wykorzystać szansę na współpracę i możliwości finansowe i inwestycyjne wielkich chińskich banków, które tak jak choćby ICBC są coraz bardziej zainteresowane właśnie Polską. Dzisiaj 5 największych banków świata to właśnie banki chińskie. Trzeba przygotować profesjonalny program oddłużenia polskiego państwa, polskich firm, ale i polskich rodzin i być może dokonać restrukturyzacji tego długu.

A na pewno udomowić polski dług, nie mówiąc już o repolonizacji sektora bankowego. Inaczej nadal będziemy niewolnikami we własnym kraju, kawałkiem sukna, z którego bankowo-lichwiarscy krawcy utną sobie tyle ile będą chcieli. Coraz liczniejsze narody na świecie nie chcą być zakładnikami globalizacji, spekulacji, wyzysku i długów ponad siły i  możliwości spłaty. Również coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę, że nie warto płacić i to słono, za własną zadłużeniową niewolę, którą w znacznej mierze sprokurowali nam owi 4 Jeźdźcy Zadłużeniowej Apokalipsy i ich sponsorzy.

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych