Jak to rozumieć w praktyce? Historia przed aktualnymi potrzebami?
Nie należy rozumieć, że politykę zagraniczną trzeba określać przez polską historię czy tradycję. Trzeba po prostu rozumieć pewne ograniczenia polityki zagranicznej, które wynikają z historycznego doświadczenia. Trzeba widzieć pewne zagrożenia, których nas doświadczenia historyczne uczą. Trzecią ważną cechą polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego było zrozumienie geopolityczne, że nie można kształtować polityki zagranicznej w oderwaniu od geopolitycznych realiów, że Polska jest w określonym miejscu, że nie jest na wyspie, że nie jest na Marsie, że jest w konkretnym miejscu w Europie. Ten kontekst geopolityczny dla Lecha Kaczyńskiego był ważnym wskazaniem do tego, co w polityce wewnętrznej i zewnętrznej można robić.
Dziś geopolityka wraca z większą siłą. Czy zatem to podejście do polityki zagranicznej jest ważne i dziś?
Myślę, że tak. Jednak trzeba przyznać, że trudno mówić o tym w sytuacji, gdy Polska funkcjonuje w warunkach bardzo silnego sporu wewnętrznego. Ten spór ma swoją logikę, więc nie zawsze łatwo jest odwoływać się do tak ogólnych wskazań, czy wartości. Spór w Polsce ma bowiem swój partykularny charakter, taka jest jego logika. Jeśli mógłbym sobie czegoś życzyć, to tego, żebyśmy niezależnie od sporu w Polsce mogli spojrzeć na politykę z nieco wyższego punktu widzenia.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak to rozumieć w praktyce? Historia przed aktualnymi potrzebami?
Nie należy rozumieć, że politykę zagraniczną trzeba określać przez polską historię czy tradycję. Trzeba po prostu rozumieć pewne ograniczenia polityki zagranicznej, które wynikają z historycznego doświadczenia. Trzeba widzieć pewne zagrożenia, których nas doświadczenia historyczne uczą. Trzecią ważną cechą polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego było zrozumienie geopolityczne, że nie można kształtować polityki zagranicznej w oderwaniu od geopolitycznych realiów, że Polska jest w określonym miejscu, że nie jest na wyspie, że nie jest na Marsie, że jest w konkretnym miejscu w Europie. Ten kontekst geopolityczny dla Lecha Kaczyńskiego był ważnym wskazaniem do tego, co w polityce wewnętrznej i zewnętrznej można robić.
Dziś geopolityka wraca z większą siłą. Czy zatem to podejście do polityki zagranicznej jest ważne i dziś?
Myślę, że tak. Jednak trzeba przyznać, że trudno mówić o tym w sytuacji, gdy Polska funkcjonuje w warunkach bardzo silnego sporu wewnętrznego. Ten spór ma swoją logikę, więc nie zawsze łatwo jest odwoływać się do tak ogólnych wskazań, czy wartości. Spór w Polsce ma bowiem swój partykularny charakter, taka jest jego logika. Jeśli mógłbym sobie czegoś życzyć, to tego, żebyśmy niezależnie od sporu w Polsce mogli spojrzeć na politykę z nieco wyższego punktu widzenia.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/275907-10-lat-po-zaprzysiezeniu-lecha-kaczynskiego-marek-a-cichocki-jego-prezydentura-byla-bardzo-wazna-dla-polskiej-polityki-byl-duza-polityczna-indywidualnoscia-nasz-wywiad?strona=2