Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Gazeta Adama Michnika stawia kwestię „czy chcemy uchodźców”. Temat jak najbardziej ważny i poważny. Niestety w wykonaniu redaktorów z Czerskiej – groteskowo zmanipulowany.

„Wyborcza”, wybija na pierwszej strony wynik sondażu, mający zapewne świadczyć o tym, że Polacy w swej większości są za sprowadzeniem do naszego kraju imigrantów z Afryki. „Tak” – 53 proc, „Nie” – 44 proc. – komunikują pogrubione, czerwone cyfry.

Lech Wałęsa gotów jest przyjąć uchodźców do własnego domu. Aleksander Kwaśniewski - wspomóc ich finansowo. A statystyczny Polak? 53 proc. z nas twierdzi, że solidarność z uchodźcami z Bliskiego Wschodu i Afryki to nasz moralny obowiązek. Częściej poczuwają się do niego starsi niż młodsi, z wyższym wykształceniem niż z podstawowym. O etycznym zobowiązaniu mówi połowa zwolenników PiS i 70 proc. PO

— ogłasza z satysfakcją „GW”.

Gazeta zachwyca się własnym dziełem, bo pytanie zadane respondentom, za pośrednictwem usłużnego ośrodka Millward Brown, z góry zakłada „jedynie słuszną” odpowiedź. Brzmi bowiem następująco:

Czy powinniśmy przyjmować imigrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki, mając na względzie przede wszystkim obowiązek moralny?

Zwraca na to uwagę Marcin Palade, współtwórca Polskiej Grupy Badawczej i dawny organizator prawyborów.

Tak manipuluje słupkami „Wyborcza”. Millward Brown posłusznie zadaje pytanie, które z góry zniekształca odpowiedź

— napisał na Twitterze Palade.

.

Czytaj dalej na następnej stronie

Strona 1 z 2