Kiedy broniące się w obwodzie kurskim siły ukraińskie utraciły dostęp do amerykańskich danych wywiadowczych, przestały widzieć pole walki, nie były w stanie odpowiednio wcześnie rozpoznać zbliżających się rosyjskich sił, a także precyzyjnie posługiwać się nowoczesną bronią będącą na jej wyposażeniu. Walczący na pierwszej linii frontu żołnierze stali się w znacznej mierze ślepi i głusi.
Kiedy po kłótni w Białym Domu administracja prezydenta Trumpa zawiesiła przekazywanie Kijowowi danych wywiadowczych, sytuacja walczących ukraińskich żołnierzy zaczęła gwałtownie się pogarszać. „Konsekwencją tej pauzy są setki martwych Ukraińców” – powiedział anonimowo w wywiadzie dla tygodnika „Time”, jeden z oficerów frontowych. „Największym problemem jest morale” – dodał. – Nastroje…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/725092-glowna-bronia-wspolczesnej-wojny-sa-terabajty-danych