Łaska kibiców na pstrym koniu jeździ” – tak można by podsumować wyniki dorocznego plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na najlepszych sportowców Polski. Należałoby raczej powiedzieć: najbardziej popularnych. Można rzec, że zawsze ktoś będzie niezadowolony, ale to, co stało się w tym roku, przekroczyło granice elementarnego rozsądku. Ba, sportowej sprawiedliwości. Poza podium znalazła się przedstawicielka jednego z najbardziej wpływowych, światowych sportów, jakim jest tenis, pierwsza w historii naszego kraju medalistka olimpijska w tej dyscyplinie – Iga Świątek. Przez olbrzymią większość roku była liderem rankingu ATP najlepszych tenisistek i tenisistów świata oraz trzeci raz z rzędu, a czwarty raz w ogóle, wygrała prestiżowy turniej Rolanda Garrosa. Dziś jest najbardziej rozpoznawalnym…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/718184-gloria-victis-czyli-niesprawiedliwe-plebiscyty-glos-kibica