Trudno sobie wyobrazić któregokolwiek z kandydatów KO urzędującego w pałacu prezydenckim, bo jeden jest niekompetentny, a drugi nieobliczalny.
Choć kampania prezydencka jeszcze nie wystartowała, to już teraz dostarcza nam sporo politycznych emocji.
Dobiegły końca prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Pisząc te słowa, jeszcze nie znam ich wyniku, ale na podstawie tego, co mówili o sobie koledzy z jednej partii, kandydaci na kandydatów, można stwierdzić, że żaden z nich nie nadaje się na prezydenta. Co gorsza, nie nadają się także do pełnionych przez siebie funkcji.
Choć Rafał Trzaskowski zapowiadał, że o Radosławie Sikorskim będzie mówił tylko dobrze, to nie do końca mu wyszło. Od niego i jego stronników usłyszeliśmy, że uważają szefa MSZ za człowieka, który jest…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/713771-i-po-prekampanii-jeden-niekompetentny-drugi-nieobliczalny