Jeżeli zapaść w publicznej służbie zdrowia nie zostanie powstrzymana – a pod obecnymi rządami to mało prawdopodobne – za kilka lat przetrwa ona w szczątkowej formie, i to jedynie w największych miastach. „Przyzwyczailiśmy się już do tego, że PiS płaciło szpitalom za wszystko. Teraz PiS nie rządzi, więc trzeba się odzwyczaić” – wyjaśniła Izabela Leszczyna.
Najpierw garść informacji z ostatnich dni. Szpital w Lubaczowie na Podkarpaciu musiał o połowę ograniczyć liczbę zabiegów wszczepiania endoprotez. Do podobnej sytuacji (choć ograniczenia są mniejsze) doszło w Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II w Rzeszowie. Mniej zabiegów przeprowadza się również w Busku- -Zdroju i Gnieźnie. Przyjęcia pacjentów ograniczono w Szamotułach (Wielkopolska) i Koninie, a w kłopoty wpadł także szpital w Końskich…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/711061-polaku-lecz-sie-czarodziejska-rozdzka