Tzw. polityka samoidentyfikacji płciowej i inne podobne wynalazki radykalnej lewicy wyrządzają w Wielkiej Brytanii coraz większe szkody społeczne. Głosy sprzeciwu słychać już nie tylko ze środowisk konserwatywnej prawicy.
Zdaniem prawników z organizacji Sex Matters (Płeć ma Znaczenie) londyński King’s College mógł złamać prawo poprzez blokowanie awansów własnym pracownikom naukowym. Jednym z nich jest dr John Armstrong, matematyk finansowy, któremu zaszkodził zarzut, że nie wspierał lansowanej przez uczelnię polityki różnorodności. Dotyczy to zresztą każdego, kto był przekonany o istnieniu wyłącznie dwu płci biologicznych. Uniwersytet stawiał ich w niezręcznej sytuacji, wymuszając udział w „inkluzywnych” i oczywiście „dobrowolnych” zajęciach prowadzonych przez organizację Stonewall. Organizacja ta…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/691460-czyzby-powiew-zmian-coraz-wieksze-szkody-spoleczne