W mieście narodzin Jezusa do dziś zachowało się miejsce, w którym przyszedł na świat, ale wiele innych pamiątek wciąż czeka na odkrycie.
W lipcu 325 r. w auli pałacu cesarskiego w Nicei (dzisiejszy İznik w Turcji) odbył się pierwszy sobór powszechny w historii Kościoła. Jednym z 220 biskupów biorących w nim udział był św. Makary z Jerozolimy. Opowiedział on wówczas obecnemu tam imperatorowi Konstantynowi Wielkiemu, iż w Ziemi Świętej znajdują się przysypane ziemią i gruzem materialne pamiątki po Jezusie.
Opowieść dostojnika pobudziła wyobraźnię cesarza. Nakłonił więc swą matkę św. Helenę, by wyruszyła na poszukiwanie śladów Chrystusa. Cesarzowa wyjechała do Judei, gdzie przebywała od 326 do 328 r. Kierowała tam wykopaliskami, podczas których udało się odnaleźć w Jerozolimie miejsce ukrzyżowania…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/674471-sekrety-betlejem-swiatynia-ktora-oszczedzily-najazdy