W 2015 r. pisałem o „buncie narodów”, które mają już dość rządów „oświeconych” elit. Zjawisko to ujawniło się zarówno w Ameryce, jak i w Europie, gdzie władza ta przybrała ponadnarodowy kształt imperium UE. Niestety, na razie ten bunt nie doprowadził do zmiany status quo.
Książka izraelskiego filozofa politycznego Yorama Hazony’ego „Pochwała państwa narodowego” sięga głęboko w historię, aby pokazać, że antagonizm dążeń narodów do samostanowienia oraz kwestionującego je imperialnego projektu konstytuuje i do teraz wyznacza historię szeroko rozumianej cywilizacji zachodniej. Również globalizm jest, według Hazony’ego, formą imperializmu.
Pierwszym tekstem, który o tym pisze, jest Biblia. Mojżesz wyprowadza Żydów z Egiptu, aby stworzyć dla nich państwo narodowe. On i jego następcy podkreślają,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/674009-narodowe-panstwo-przeciw-imperializmowi