Maggie Smith i Kathy Bates w „Klubie cudownych kobiet”. Magdalena Boczarska w „Różyczce 2” i Marianna Zydek w „Figurancie”. Aż trzy kinowe premiery tego tygodnia przenoszą nas kilkadziesiąt lat wstecz, do historii współtworzonych przez niezapomniane aktorki.
Zobaczyć i usłyszeć Maggie Smith, Kathy Bates i Agnes O’Casey śpiewające „He’s so fine” zespołu The Chiffons podczas kościelnego konkursu talentów? Bezcenne. Zanurzyć się w klimacie robotniczej dzielnicy Dublina lat 60. ub.w. – sportretowanej w nieco oldschoolowej formule – a potem wyruszyć z wyrazistymi bohaterkami w autokarową pielgrzymkę do słynnego francuskiego sanktuarium w Lourdes? Z taką obsadą zdecydowanie warto.
Tercet, czyli kwartet
Choćby po to, by zobaczyć, jak w na wskroś irlandzkiej historii…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/666779-kino-niezwyklych-kobiet-cztery-intrygujace-aktorki