Idea demokracji w Stanach Zjednoczonych znalazła się w głębokim kryzysie. A jak uczy doświadczenie, to, co dzieje się z demokracją amerykańską, zwykło rychło powtarzać się i u nas.
Nic podobnego dotąd się nie wydarzyło w ciągu długich dziejów zachodniej demokracji. A na naszych oczach zaczynają się właśnie rozgrywać zdarzenia precedensowe, o których w gruncie rzeczy nie wiemy, jak wpłyną na dalsze losy demokracji i całą polityczną przyszłość świata. Chodzi bowiem przecież nie o jedno z wielu państw demokratycznych, ale o Amerykę – czyli największą demokrację na naszym globie, a przy tym państwo, od którego losy świata zależą w nie mniejszym stopniu niźli dwa tysiące lat temu zależały od antycznego Rzymu.
Od czasu wyborczego zwycięstwa w Stanach Zjednoczonych alt-prawicy w 2016 r. obserwujemy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/659978-kampania-prezydencka-jako-serial-kryminalny