Rewolucja cyfrowa utrudnia rozwiązanie problemów, które sama stworzyła. Dlaczego utrudnia? Gdyż jednym z jej owoców jest nieustanne zaciemnianie obrazu spraw.
Ta rewolucja przyniosła nam świat ciągłego pośpiechu, przeciążania, nadmiaru informacji – w sumie chaosu. (Przy okazji polecamy książkę Maxa Fishera, właśnie wydaną po polsku: „W trybach chaosu: Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat”)
Żyjemy w warunkach ciągłego nadmiaru informacji, które wcale nie przekładają się na wiedzę pozwalającą na rozumienie świata. Ludzka zdolność do jasnego osądu spraw została nadwerężona jak chyba nigdy w dziejach naszego gatunku.
Rewolucja cyfrowa wepchnęła nas zatem w pułapkę: problemy stają się coraz trudniejsze, a nasze umiejętności ich ogarnięcia coraz…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/654891-od-a-do-zybertowiczow-szczesliwi-pracownicy