To była dla mnie bardzo ważna scena. Moment przemowy przed bitwą. Zwracając się do rycerzy, czułem silne napięcie. Miałem też myśl, jak wielu wspaniałych aktorów zagrało świetnie taką scenę, chociażby Mel Gibson w „Braveheart. Waleczne serce” – mówi Sebastian Skoczeń, grający Jagiełłę w serialu „Korona królów. Jagiellonowie” w rozmowie z Jolantą Gajda-Zadworną.
Za chwilę 15 lipca. To będzie ważny dla pana dzień?
Sebastian Skoczeń: Ostatnimi czasy ta data stała się dla mnie szczególnie znacząca. Za przyczyną wielkich przeżyć, przede wszystkim zawodowych. Przypominam sobie, jak kręciliśmy sceny bitwy pod Grunwaldem. To był sierpień ub.r. Straszny upał…
Gdyby dodać do niego poranne burze i błoto, wszystko zgadzałoby się z historycznym przekazem?
Błota nie było, ale upał…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/653867-wywiad-sebastian-skoczen-strategia-jagielly