Media społecznościowe przypominają dziś bazar, na którym sprzedaje się informacje. Nikt nad tym targowiskiem nie panuje, co jest potencjalnie niebezpieczne, bo utrudnia odróżnienie prawdy od fałszu. Liczą się tylko zasięgi. Burzliwa kariera Jacka Bartosiaka jest w dużej mierze skutkiem tego zjawiska. Trudno go jednak winić za to, że wyczuł okazję i zdobył popularność, skoro inni zlekceważyli go, ustępując mu pola.
Popularność Jacka Bartosiaka nierozerwalnie wiąże się z mediami społecznościowymi. To na Facebooku uruchomił udaną akcję promocyjną swojej książki „Pacyfik i Eurazja. O wojnie”, dzięki której ten wcześniej mało znany prawnik stał się powszechnie rozpoznawalnym ekspertem od geopolityki. I to właśnie ta – wydana w 2016 r. – debiutancka książka, stała się przyczyną jego obecnych kłopotów. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/649278-jacek-bartosiak-na-wojnie-szeroka-fala-krytyki