Jak to jest, że kraje, które mają kłopoty z niezależnością dziennikarstwa, chcą ciągle wszystkich pouczać o wolności i pluralizmie mediów?

To był poważny skandal, który wstrząsnął sceną medialną w Niemczech.

Ohydni Ossi

Tygodnik „Die Zeit” opublikował serię prywatnych wiadomości, które Mathias Doepfner, szef potężnej korporacji medialnej Axel Springer, wysłał do swoich współpracowników. Niektóre z nich głęboko kompromitują i jego, i jego korporację, a także dużą część sceny medialnej nad Odrą.

Człowiek, który (przynajmniej od kilku lat) jest alfą i omegą jednego z największych koncernów medialnych na świecie (posiadający również własne media w Polsce), dopuszczał się w tych wiadomościach obrażania wielu osób: swoich rodaków mieszkających niegdyś w NRD, jak np. Angeli Merkel, imigrantów, w tym muzułmanów, itd.…