Tak jak sześć barw da się skleić w jeden tęczopodobny symbol LGBT+, tak z kilku państw czy regionów dałoby się sklecić jedną, wymarzoną przez czempionów postępu krainę zadekretowanej szczęśliwości i równej równości. Kraj – wzorzec z Sèvres czy ze ścian platońskiej jaskini – modelowy, uśmiechnięty liberalny reżim.
Na razie w wielu miejscach prowadzi się programy pilotażowe. Sprawdza prototypy i projekty z dziedziny inżynierii społecznej. To laboratoria do prowadzenia eksperymentów na ludziach doświadczalnych. Bada się, ile i w jakim czasie można zaaplikować postępu, by nie doszło np. do wybuchu. Albo pomoru. Eksperymenty są obciążone pewnym ryzykiem, więc dobrze je rozproszyć i prowadzić na różnych populacjach, ale też dzięki temu materiał porównawczy jest większy.
Zagrody dla ludzkich osobników…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/634905-pilotazowe-panstwa-liberalnego-rezimu