Przyszły rok w polskiej polityce będzie przebiegał pod znakiem pojedynków z klasycznego westernu.
Wybory parlamentarne w 2023 r. mogłyby być przedstawione jak klasyczny western Freda Zinnemanna z Garym Cooperem – „W samo południe”. Byłoby to wówczas typowe dla westernu starcie jednoznacznie przeciwstawnych wartości i postaw, i to w pełnym świetle. Nieprzypadkowo symbolem wyborów w 1989 r. był plakat z tego westernu, z Cooperem, który zamiast rewolweru trzymał kartkę wyborczą (i nosił znaczek Solidarności). Taki wybór wskazywał, że w 1989 r. mieliśmy do czynienia z ostatecznym starciem. Podobnie są przedstawiane wybory w 2023 r.
34 lata temu podstawowym zagrożeniem było przetrwanie systemu, w istocie kolonialnego, eksploatatorskiego, opartego na sile (przemocy), likwidacji suwerenności, niszczeniu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/626701-w-samo-poludnie-w-2023-r-odtworzenie-konfrontacji