Dlaczego Budapeszt wobec konfliktu na Ukrainie zajmuje odmienne stanowisko niż Warszawa? Czy jest to w stanie zniweczyć polsko-węgierską współpracę na arenie międzynarodowej?
Jeszcze na początku tego roku wydawało się, że przyjaźni polsko-węgierskiej nic nie może zagrozić. Viktor Orbán często spotykał się z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim, Fidesz łączyła z Prawem i Sprawiedliwością wspólnota programowa, a Budapeszt i Warszawa mówiły niemal jednym głosem na arenie międzynarodowej. Pewien zgrzyt stanowiły promoskiewskie gesty węgierskiego rządu, jednak przymykano na nie oczy, kładąc je na karb energetycznego uzależnienia Madziarów od Rosji.
Wojna: nasza czy nie nasza?
Atak Putina na Ukrainę 24 lutego zmienił jednak wszystko. Nastąpił on w czasie, gdy na Węgrzech trwała…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/616608-polski-problem-z-wegrami-nastawieni-antyamerykansko