Powstaje nieodparte wrażenie, że Europa, w której dziś żyjemy, stała się politycznym domem wariatów - Jürgen Roth.
Te słowa nieżyjący już niemiecki dziennikarz śledczy wypowiedział w kontekście dramatu katastrofy smoleńskiej, którą zresztą opisywał i bardzo się nią interesował. Jednak te słowa można odczytać na nowo w kontekście wydarzeń, które rozgrywają się na naszej wschodniej granicy w połączeniu z niegodziwym, przepełnionym hipokryzją zachowaniem głównych polityków Niemiec czy Francji, którzy dziś, podobnie jak w kwietniu 2010 r., zdają się nie zauważać sznura w pokoju wisielca.
Kiedy informacja o katastrofie w Smoleńsku ujrzała światło dzienne, sekwencje zdarzeń, medialne przekazy i strategie informacyjne, które uruchomiono na potrzeby mediów wokół tego zdarzenia, mogły zdumiewać. I to nie tylko w kraju. Ta akcja była szeroko zakrojona i miała pudła rezonansowe niemal w każdej większej europejskiej redakcji.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/593836-smolenskie-pandemonium-polaryzacja-polskiego-spoleczenstwa