Komisja Europejska zamierza w nadchodzących miesiącach przekonywać kraje członkowskie do umowy z blokiem państw Ameryki Południowej Mercosur, kiedy kończone będą prace nad tym dokumentem - oświadczył dziś rzecznik KE Olof Gill. Według niego za tym porozumieniem przemawia niestabilna sytuacja geopolityczna.
W coraz bardziej niestabilnej rzeczywistości geopolitycznej posiadanie silnych porozumień z zaufanymi partnerami na całym świecie, które przynoszą korzyści obu stronom, jest ważniejsze niż kiedykolwiek
— powiedział Gill.
Dlatego z pewnością zainwestujemy dużo czasu i energii w nadchodzących miesiącach, gdy będziemy finalizować umowę (…), by również porozmawiać z naszymi państwami członkowskimi i powiedzieć im, że biorąc pod uwagę to, co dzieje się na całym świecie, jest to dla nas wspaniała okazja
— dodał rzecznik.
Przyspieszenie
Po nałożeniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa ceł - co on sam nazwał „dniem wyzwolenia Ameryki” - w UE pojawiły się głosy o przyspieszenie wejścia w życie umowy z Mercosurem. O to zaapelował m.in. przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Przeciwko tej umowie do tej pory były m.in. Polska i Francja widząc w tym zagrożenie dla rolników.
Mercosur pozostaje najwyższym priorytetem KE. Będziemy rozmawiać z naszymi państwami członkowskimi w bardzo uporządkowany i szczegółowy sposób
— dodał Gill.
Podkreślił, że różnicowanie partnerstw handlowych jest podstawą siły gospodarczej, w szczególności teraz. Rzecznik przypomniał, że UE ma największą i najszybciej rozwijającą się sieć umów handlowych na świecie - 44 porozumienia obejmują handel z 76 krajami.
Spór kompetencyjny
KE, która prowadzi politykę handlową UE, ogłosiła w grudniu 2024 r. zakończenie trwających blisko 25 lat rozmów z krajami południowoamerykańskimi na temat treści umowy. Polityczne porozumienie z KE zawarły: Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj.
Po przeglądzie prawnym i przetłumaczeniu na języki narodowe KE skieruje do krajów członkowskich propozycję ratyfikowania umowy. Nastąpić to ma w połowie roku.
Wówczas będzie też jasne, jaka jest ścieżka ratyfikacyjna umowy.
Jeśli KE uzna, że umowa jest wyłączną kompetencją UE, to będzie wymagała jedynie zgody europarlamentu i krajów członkowskich w Radzie UE, które decydują większością kwalifikowaną - 15 krajów reprezentujących 65 proc. ludności UE. Jeśli jednak uzna ją za umowę mieszaną, to będą musiały ratyfikować dokument także kraje członkowskie. Możliwe jest także podzielenie umowy na część leżącą wyłącznie w kompetencjach UE i część mieszaną.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/725818-idzie-globalizm-ke-bedzie-agitowac-za-umowa-z-mercosurem