„Przed wysłaniem wojsk, musi zostać naprawdę dobrze przemyślane, co ma się wydarzyć, jeśli te wojska zostaną zaatakowane” - powiedział w Monachium szwedzki premier Ulf Kristersson. Jego rozmówcy - premier Danii Mette Frederiksen i prezydent Czech Petr Pavel - przestrzegli przed appeasementem.
Przywódcy wzięli udział w panelu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Pavel podkreślił, że Europa w rozmowach z Amerykanami musi warunkować wzięcie większej odpowiedzialności za Ukrainę włączeniem w negocjacje pokojowe zarówno jej samej, jak i Kijowa.
W przeciwnym razie odtworzylibyśmy ducha monachijskiego, którego Czechosłowacja zna bardzo dobrze
— zauważył.
Plan dla Ukrainy
Frederiksen powiedziała, że planem dla Ukrainy jest wygranie wojny.
Nigdy nie miałam przekonania, że wojna na Ukrainie jest w pierwszej kolejności o Ukrainie. Ona jest o rosyjskich imperialnych marzeniach, o jej chęci podejmowania rozstrzygnięć w sprawie Europy. Nie możemy jej pozwolić na to
— podkreśliła.
Marzę o pokoju, ale nie wierzę w appeasement. Złem było to, co wydarzyło się w Monachium w 1938 r. i byłoby złem powtórzenie tego dzisiaj
— powiedziała Frederiksen.
Dodała, że nigdy nie ufała Władimirowi Putinowi, ale powinniśmy dać szansę pomysłowi rozmów z nim.
Kwestia wysłania wojsk
Pytany o możliwość wysłania europejskich wojsk jako gwarancje bezpieczeństwa, szwedzki premier powiedział, że „przed wysłaniem wojsk, musi zostać naprawdę dobrze przemyślane, co ma się wydarzyć, jeśli te wojska zostaną zaatakowane”.
Nie wchodzi w grę, by pozostawić kraje UE ze wszystkimi konsekwencjami umowy (pokojowej same - PAP). Nie wykluczam możliwości, by umowa była chroniona również przez kraje UE, ale bardzo trudno mi sobie wyobrazić, by można było to zrobić bez bardzo, bardzo wiarygodnych gwarancji dotyczących tego, co się wydarzy, jeśli (wojska europejskie - PAP) zostaną zaatakowane
— powiedział Kristersson.
Zgodziła się z nim Dunka, która dodała, że Europa nie jest w stanie wojny, ale „z pewnością nie żyjemy też w czasach pokoju”. Dlatego - jak podkreśliła - trzeba przyspieszyć produkcję zbrojeniową i kluczowe jest, by dzielić się nią z Ukrainą, która cały czas, dzień w dzień musi się bronić.
Zwiększanie potencjału militarnego
Wybrzmiało to także w wypowiedzi Pavla, który podkreślił, że tym, co Europa może „przynieść do stołu rozmów”, jest zwiększanie potencjału militarnego Ukrainy.
Ale Czech podkreślił również, że Unia Europejska powinna na poważnie zacząć myśleć o odbudowie Ukrainy po wojnie.
Plan Marshalla dla Ukrainy byłby świetnym pomysłem, bo on nie tylko pozwoliłby na odbudowę i zapobieganie korupcji po obu stronach, ale też pomógłby Ukrainie w akcesji do UE
— powiedział prezydent Czech.
W jego ocenie to by także udowodniło Rosjanom, że ich cele jeśli chodzi o Ukrainę nie mają szans powodzenia.
Pavel dodał, że Rosjanie nazywają Ukraińców pejoratywnie „chochołami”.
Możemy im pokazać, że ci ludzie, z których oni się śmieją, mają o wiele lepsze warunki do życia niż oni w Rosji. To byłaby najlepsza demonstracja tego, że Rosjanie ponieśli porażkę w Ukrainie
— podkreślił prezydent Czech.
Rutte o rozejmie na Ukrainie
„Wszelkie rozmowy w sprawie zaprowadzenia pokoju na Ukrainie muszą dać pewność, że kraj ten już nigdy nie padnie ofiarą rosyjskiej napaści” - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
Cokolwiek wyniknie z negocjacji, musi być trwałe i wiarygodne. Co do tego istnieje zgoda w Europie i USA. Jeśli wyłącznie Ukraina będzie dbać o trwałość rozejmu, to może nie wystarczyć
— ostrzegł szef NATO.
Odpowiadając na pytanie o najbliższą przyszłość Sojuszu, zaznaczył, że „pozostaje optymistą i widzi pełne oddanie NATO, również obecnej administracji USA”.
Szef NATO podkreślił, że w Sojuszu istnieje zrozumienie i zgodność względem tego, że Ukrainie należy zapewnić najlepszą możliwą pozycję w potencjalnych rozmowach pokojowych.
W panelu uczestniczyli również amerykańscy senatorowie Lindsey Graham oraz Jeanne Shaheen.
Republikański senator Graham podkreślił, że „w tej chwili potrzebujemy NATO bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości”. Komentując sposób na powstrzymanie ponownego ataku Rosji na Ukrainę po ewentualnym zakończeniu walk, podkreślił, że „powinniśmy wprowadzić zasadę, według której każdy następny atak automatycznie oznaczałby akcesję Kijowa do NATO”.
Putin boi się Trumpa?
Przewodniczący senackiej komisji ds. budżetu ocenił też, że „prezydent USA Donald Trump jest osobą, która może uczynić świat bezpieczniejszym, ponieważ to niego boi się Władimir Putin”. Polityk poparł pomysł związania amerykańskiego przemysłu z ukraińskimi złożami metali ziem rzadkich, ponieważ - w jego ocenie - „Amerykanie zrozumieliby dzięki temu, że mają namacalny i fizyczny argument do tego, by bronić Ukrainy”.
Senator ocenił, że Zachód powinien już w 2014 roku „zintegrować ukraińską gospodarkę ze swoją i zbudować silną armię tego kraju”.
Już nie możemy martwić się tym, żeby nie sprowokować Putina, ale tym, żeby go zatrzymać. Odrobiliśmy lekcję z przeszłości
— zapewnił.
Amerykańska senator z ramienia Partii Demokratycznej Jeanne Shaheen zwróciła uwagę na konieczność „dostarczenia Ukrainie tyle uzbrojenia, by państwo to było w stanie się bronić”.
Musimy też zrozumieć, że Ukrainy muszą bronić nie tylko sami Ukraińcy
— dodała, stwierdzając, że takie zobowiązanie „powstrzymałoby w przyszłości Putina”.
W trwającej do niedzieli 61. edycji konferencji uczestniczy ponad 60 szefów państw i rządów oraz ponad 100 ministrów.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 1088. dzień wojny na Ukrainie. Główny inżynier elektrowni w Czarnobylu: Uszkodzenie sarkofagu jest poważne
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/721401-premier-szwecji-pyta-co-jesli-zaatakuja-nasze-wojska