Izrael oskarżył Hamas o dwa naruszenia porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy, i oznajmił, że z tego powodu nie pozwala na powrót do północnej części Strefy osobom przemieszczonym na jej południe.
Według biura premiera Benjamina Netanjahu nie została uwolniona osoba cywilna, Izraelka Arbel Jehud - wbrew temu, czego domagał się Izrael. Ponadto, w ocenie strony izraelskiej, Hamas nadal nie przedstawił listy szczegółowo opisującej stan jeńców – żywych lub zmarłych.
W komunikacie biuro szefa rządu dodało, że „spodziewano się, iż Hamas będzie stwarzać przeszkody i nadal stosować manewry (o charakterze) wojny psychologicznej w trakcie realizacji porozumienia”. Podkreśliło jednak: „Jesteśmy zdecydowani doprowadzić do powrotu wszystkich jeńców, czy to żywych, czy zmarłych”.
Umowa o zawieszeniu broni
Umowa o zawieszeniu broni zakłada, że w pierwszej fazie, która ma potrwać do początku marca, dojdzie do wymiany w sumie 33 osób porwanych przez Hamas na około 1900 palestyńskich więźniów. W wymianie pośredniczy Czerwony Krzyż.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po tym, gdy rządząca tym terytorium palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas najechała 7 października 2023 r. południe Izraela, zabijając około 1200 osób. Porwano też 251 zakładników, 87 z nich jest wciąż więzionych.
W trwającej ponad 15 miesięcy wojny zginęło przeszło 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy, która została zrujnowana izraelskimi atakami. Większość Gazańczyków musiała wielokrotnie uciekać. Na palestyńskim terytorium panuje kryzys humanitarny.
Porozumienie
Porozumienie o zawieszeniu broni zakłada też m.in. stopniowe wycofywanie się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, umożliwienie Palestyńczykom powrotu do swoich miejscowości oraz zwiększenie dostaw pomocy humanitarnej.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/719579-izrael-oskarza-hamas-o-dwa-naruszenia-porozumienia