Po kolizji z dronem jednego ze specjalistycznych samolotów wysłanych przez Quebec do pomocy przy gaszeniu pożarów w Kalifornii, Kanada wysyła kolejne dwie maszyny – poinformował minister bezpieczeństwa publicznego Quebeku Francois Bonnardel.
Bonnardel napisał na platformie X, że na wniosek władz amerykańskich Quebec wyśle dwa dodatkowe samoloty gaśnicze w środę, 15 stycznia. Przypomniał, że kiedy w Quebeku doszło do pożarów lasów w 2023 r., prowincja mogła liczyć na pomoc z całego świata.
To ważne, by zrobić to samo dla naszych sąsiadów na południu
— napisał Bonnardel.
Agencja Canadian Press przypomniała, że w czwartek jeden z kanadyjskich samolotów CL-415 został uderzony przez cywilny dron nad płonącym obszarem Pacific Palisades. Uszkodzone zostało skrzydło samolotu, nikt z załogi nie został ranny. Samolot wymaga naprawy i prawdopodobnie dopiero w przyszłym tygodniu będzie mógł latać. Kanadyjski CL-415 może jednorazowo dostarczać prawie 6 tys. litrów wody na miejsce pożaru.
Uderzenie drona w kanadyjski samolot spowodowało, że wszystkie biorące udział w akcji gaśniczej samoloty musiały wylądować, podczas gdy władze sprawdzały, czy był to wypadek, czy zamierzony atak.
Minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Kanady Harjit Sajjan informował w czwartek, że Ottawa gotowa jest wysłać personel wojskowy i 250 strażaków do pomocy w gaszeniu pożarów w Kalifornii.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/718243-kanada-wyslala-samoloty-do-gaszenia-pozarow-w-kalifornii