Ocalały z katastrofy azerbejdżańskiego samolotu Subhonkul Rachimow powiedział agencji Reutera, że podczas podchodzenia Embraera-190 do planowego lądowania w Groznym rozległ się „co najmniej jeden głośny huk”. Podejrzewa się, że katastrofę spowodowała rosyjska rakieta ziemia-powietrze.
Myślałem, że samolot się rozpadnie
— oświadczył przebywający w szpitalu Rachimow, dodając, że zaczął się modlić w oczekiwaniu na katastrofę. Po huku samolot zaczął zachowywać się dziwacznie, „jakby był pijany” - powiedział Rachimow. Po katastrofie - stwierdził - na pokładzie zapadła cisza, a potem rozległy się jęki rannych.
Cztery źródła „mające wiedzę na temat wstępnych ustaleń” azerbejdżańskiego dochodzenia w sprawie katastrofy, z którymi w czwartek rozmawiała agencja Reutera, samolot został omyłkowo zestrzelony przez rosyjska obronę przeciwlotniczą. Pasażerski Embraer-190 leciał ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Czeczenii będącej w składzie Federacji Rosyjskiej. Maszyna jednak zboczyła z kursu o setki kilometrów i rozbiła się na przeciwległym brzegu Morza Kaspijskiego na terenie Kazachstanu. Co najmniej 38 osób zginęło, ocalało 29.
Przewoźnik, linie lotnicze Azerbaijan Airlines, powiadomił w piątek, że od soboty zawieszą loty do siedmiu rosyjskich miast: Mineralnych Wód, Soczi, Wołgogradu, Ufy, Samary, Groznego i Machaczkały do czasu zakończenia śledztwa prowadzonego przez azerbejdżański nadzór lotnictwa cywilnego - przekazał portal Baku.ws powołując się na przedstawicieli linii lotniczych.
Loty Azerbaijan Airlines do innych rosyjskich lotnisk - Moskwy, Petersburga, Jekaterynburga, Astrachania, Kazania i Nowosybirska - nie zostały odwołane.
Na krótko przed pojawieniem się informacji o zawieszeniu lotów samolot azerbejdżańskiej linii lotniczej lecący z Baku do Mineralnych Wód zawrócił nad Morzem Kaspijskim na lotnisko w stolicy Azerbejdżanu - poinformował portal Meduza.
W czwartek izraelskie linie lotnicze El Al uprzedziły o zawieszeniu wszystkich lotów z Tel Awiwu do Moskwy, powołując się na „zmiany w przestrzeni powietrznej Rosji”. Decyzja izraelskiego przewoźnika była rezultatem wstępnych ocen świadczących, że przyczyną środowej katastrofy azerbejdżańskiego samolotu był ostrzał ze strony rosyjskiego systemu obrony powietrznej.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716989-jak-przebiegala-katastrofa-samolotu-ocalaly-zabiera-glos