Trwa 1038. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Piątek, 27 grudnia 2024 r.
18:00. „Wykryj, zaatakuj, zniszcz”
„Wojownicy z jednostki Shadow zniszczyli rosyjski czołg. Palił się bardzo jasno” - opisuje ukraiński resort obrony, chwaląc się nagraniem.
16:51. Skazany na 15 lat Eugene Spector miał przekazywać USA tajemnice biotechnologiczne
Amerykanin Eugene Spector, którego we wtorek sąd w Moskwie skazał na 15 lat więzienia, miał przekazywać USA tajemnice biotechnologiczne i biomedyczne - poinformowała agencja Reutera powołując się na komunikat rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).
Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała w komunikacie cytowanym przez Reutersa, że Spector przekazywał tajne informacje Pentagonowi oraz powiązanej z nim organizacji komercyjnej.
Miało chodzić przede wszystkim o „informacje na tematy biotechnologiczne i biomedyczne, w tym takie, które stanowią tajemnicę państwową, w celu późniejszego stworzenia przez USA ‘systemu szybkich badań genetycznych populacji rosyjskiej’” - podała w piątkowym komunikacie FSB.
Reuters zauważa, że FSB zazwyczaj informuje o przyznaniu się do winy przez oskarżonego, jednak w tym przypadku nie ma takich szczegółów.
Eugene Spector, były członek zarządu firmy Medpolymerprom Group, został wcześniej oskarżony o korupcję w związku z przekupieniem asystenta byłego wicepremiera Rosji, do czego przyznał się w pierwszym procesie.
Sprawa Spectora jest kolejnym przykładem zaostrzenia stosunków między Rosją a Stanami Zjednoczonymi na tle oskarżeń o szpiegostwo.
16:42. Służby wykryły siatkę rosyjskich agentów, którzy planowali dywersje na kolei
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zlikwidowała siatkę agentów rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, która planowała dywersje na ukraińskiej kolei - powiadomiła SBU w mediach społecznościowych.
Kontrwywiad SBU zapobiegł dywersjom na dużą skalę na obiektach kolei państwowych Ukrzaliznycia. W ramach operacji specjalnej wykryto i zneutralizowana siatkę agenturalną GRU Rosji, która otrzymała „zamówienie” na przeprowadzenie serii eksplozji na liniach kolejowych, którymi uzbrojenie i sprzęt dla ukraińskiej armii są dostarczane na front
SBU udało się złapać rosyjskiego agenta, który przygotowywał się do wykolejenia pierwszego pociągu za pomocą samodzielnie sporządzonej przeszkody.
Zwerbowaną przez Rosjan osobą był mieszkaniec miasta Równe. Miał wykonywać zadania na zlecenie ośrodka nr 316 GRU (Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), stacjonującego na Krymie. Współpracujący z nim dwaj agenci, przebywający na okupowanym przez Rosję półwyspie, zawnioskowali do Rosjan o 100 tys. dol. za przeprowadzenie dywersji. Według SBU większość tej sumy mężczyźni zamierzali przywłaszczyć, a wykonawcy przekazać tylko 40 proc.
15:37. Chora propaganda Rosjan
Kilka dni po tym, jak w Kazachstanie doszło do katastrofy samolotu linii Azerbaijan Airlines, której przyczyną była najprawdopodobniej rosyjska rakieta, w rosyjskich mediach pojawił się propagandowy filmik, na którym widzimy, jak nad Moskwą doszło do zestrzelenia „zachodniego” Mikołaja.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co oni mają w głowach?! Rosjanie opublikowali wideo, na którym zestrzeliwują Mikołaja. „Nie potrzebujemy niczego obcego”
14:50. Rosjanie narzekają na niskiej jakości sprzęt
14:17. Propagandyści mówią o zalewie uchodźców z Ukrainy. Straż Graniczna uspokaja
Według przekazów na prokremlowskich kontach polsko-ukraińską granicę szturmuje nowa fala uchodźców z Ukrainy. Dziennie do Polski ma uciekać nawet 150 tys. osób z tego kraju. Straż Graniczna uspokaja: nie ma exodusu z Ukrainy, jest zwykły ruch świąteczno-noworoczny, a wyjeżdżających jest zdecydowanie więcej niż wjeżdżających do Polski.
Autorzy publikacji usiłują nas straszyć, że do Polski z Ukrainy przyjeżdża aż 150 tys. osób dziennie. To dwa razy więcej niż zwykle. Ten wzmożony ruch na granicy ma być spowodowany obawami Ukraińców o obniżenie wieku mobilizacyjnego.
Obecnie na wojnę mogą być powołani mężczyźni, którzy ukończyli 25 lat, a w 2025 roku granica wieku może zostać przesunięta do 18 lat. Według propagandowych przekazów matki, w obawie przed tymi zmianami, masowo wywożą swoich nieletnich synów z Ukrainy i przez to tworzą się kolejki na granicy.
Jednak Straż Graniczna nie potwierdza ani liczb, ani samego zjawiska. Jak zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dariusz Sienicki, w ciągu ostatniego tygodnia SG rzeczywiście odnotowuje wzrost ruchu granicznego na granicy polsko-ukraińskiej, ale dotyczy to obu kierunków, zarówno wjazdów, jak i wyjazdów z Polski. „Wzrost ruchu tradycyjnie już, jak co roku, związany jest z okresem świąteczno-noworocznym” – podkreślił Dariusz Siennicki.
Dłuższe kolejki na granicy z Ukrainą zaczęły się tworzyć 20 grudnia, ale ruch rozkładał się równomiernie w obu kierunkach, jednak z przewagą wyjazdów z Polski. Ponadto żadnego dnia na granicy nie odnotowano 150 tys. obywateli Ukrainy chcących wjechać do naszego kraju. W kulminacyjnym momencie 22 grudnia granicę polsko-ukraińską przekroczyło łącznie prawie 89 tys. obywateli Ukrainy, ale większość, bo prawie 49 tys. z nich wyjechało z Polski. Tendencję tę potwierdza także ruch autokarów na granicy z Ukrainą. Jak podał bieszczadzki oddział SG, na przejściach granicznych 23 grudnia odprawiono 260 autobusów z Polski, a w tym samym czasie do naszego kraju wjechało ich 159.
„Notowany w okresie przedświątecznym wzmożony ruch graniczny jest zjawiskiem standardowym i widocznym cyklicznie w tym czasie” – podkreślił por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Już drugi rok z rzędu ukraińskie święta Bożego Narodzenia są obchodzone według kalendarza gregoriańskiego, czyli w tym samym terminie, co w Polsce. Według Straży Granicznej wielu Ukraińców przebywających w Polsce postanowiło wykorzystać wolne dni, aby spędzić święta z rodziną w swojej ojczyźnie. Z drugiej strony wiele osób z Ukrainy, przy okazji świąt, postanowiło odwiedzić bliskich lub znajomych w Polsce, a także poznać nasz kraj.
„Z moich obserwacji wynika, że największy ruch na granicy polsko-ukraińskiej jest latem i wtedy dominują przyjazdy do Polski, ale także właśnie w okresie świąt Bożego Narodzenia, a wówczas najwięcej Ukraińców wyjeżdża do swoich rodzin na Ukrainie. Przyjazdy turystyczne do Polski zdarzają się, ale dotyczy to przeważnie kobiet, bo tylko one mogą swobodnie wyjechać z kraju. Na Ukrainie oprócz Karpat nie ma regionu turystycznego, który obecnie byłby względnie bezpieczny, więc Ukrainki szukają odpoczynku za granicą” – podkreślił w rozmowie z PAP Łukasz Adamski, wicedyrektor Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego.
Nie potwierdza się natomiast narracja o matkach z nieletnimi dziećmi rzekomo szturmujących granicę z Polską. Jak zapewniono PAP w Straży Granicznej, na przejściach granicznych nie widać exodusu z Ukrainy. Jednak, zdaniem ekspertów, w przekazie o uciekających z Ukrainy nieletnich z matkami jest ziarno prawdy, choć kolejna fala migracji z tego powodu nam nie grozi.
„Na pewno wśród Ukraińców jest niepokój związany z ewentualnym obniżeniem wieku mobilizacyjnego, jeśli nie do 18, to do 22 lub 23 lat, ponieważ jest przekonanie, że wojna może jeszcze trwać długo. Zachodni eksperci wojskowi mówią wprost, że taki krok może być niezbędny, natomiast kategorycznie sprzeciwia się mu prezydent Zełenski, bo zdaje sobie sprawę, że byłoby to niezwykle niepopularne posunięcie i mogłoby zagrozić jego dalszej karierze politycznej. Potwierdzam jednak, że wielu Ukraińców, którzy mają tylko jednego syna w wieku nastoletnim, zanim ukończy on 18 lat i dopóki może swobodnie przekraczać granicę, stara się wywieźć go za granicę, ale niekoniecznie do Polski, raczej przez Polskę” – powiedział PAP Łukasz Adamski.
Narracji o nowej fali uchodźców na granicy z Polską nie potwierdzają organizacje pozarządowe świadczące im pomoc. Gdyby przekaz o matkach masowo uciekających z synami z Ukrainy przed mobilizacją był prawdziwy, po pomoc prawną do tych instytucji zaczęłoby się zgłaszać przed świętami dużo więcej takich osób, a tak nie jest. Z pracownikami Fundacji Ukraiński Dom, która pomaga nowym uchodźcom z Ukrainy zalegalizować pobyt, wynająć mieszkanie i znaleźć pracę w Polsce, nie kontaktowało się w ostatnim czasie więcej osób niż zazwyczaj.
W ocenie Łukasza Adamskiego doniesienia o ukraińskim exodusie są celową dezinformacją, która jest pochodną działań propagandy Kremla, ale służy nakręcaniu uprzedzeń antyukraińskich wśród Polaków.
13:13. Ukraina uważa 60 tys. obywateli za zaginionych
Jak poinformował Dmytro Bohatiuk, szef Departamentu Osób Zaginionych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, liczba ta obejmuje przypadki związane z wojną, okupacją i innymi katastrofami - cytuje The Kyiv Independent.
12:02. Moskwa wzywa uczniów w okupowanym Ługańsku do podpisywania kontraktów wojskowych
Rosyjscy oficerowie poborowi namawiali dzieci w wieku szkolnym do wstępowania do wojska podczas wydarzeń poświęconych doradztwu zawodowemu, które odbyły się w okupowanym obwodzie ługańskim - podaje The Kyiv Post.
10:51. Trzech rosyjskich oficerów zginęło w wyniku operacji ukraińskich służb w obwodzie zaporoskim
Wywiad wojskowy Ukrainy uzyskał informacje o planowanym spotkaniu rosyjskich wojskowych. Po jego rozpoczęciu Rosjanie i ich pojazdy zostali zaatakowani przy użyciu wyrzutni HIMARS, a następnie dronów szturmowych - informuje Biełsat za ukraińskim wywiadem.
10:00. Zmarł północnokoreański żołnierz wzięty do niewoli przez Ukraińców
*Walczący po stronie Rosji północnokoreański żołnierz, który został wzięty do niewoli przez siły ukraińskie, zmarł na skutek odniesionych obrażeń - podała agencja Yonhap, powołując się na południowokoreańską Narodową Służbę Wywiadowczą (NIS).
Wcześniej w piątek NIS poinformował w komunikacie, że ranny żołnierz z Korei Północnej dostał się do ukraińskiej niewoli.
Według ukraińskich źródeł wojskowych północnokoreańskiego żołnierza pojmały specjalne jednostki ukraińskiej armii podczas operacji w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji.
Jak pisze AFP, to pierwszy znany przypadek wzięcia do niewoli żołnierza z Korei Płn. od czasu, gdy Kijów i Zachód doniosły, że Pjongjang wysłał żołnierzy, aby wesprzeć swojego rosyjskiego sojusznika.
09:33. Budanow: azerbejdżański samolot został zestrzelony nad terytorium Rosji
Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow uważa, że samolot Embraer-190 należący do Azerbaijan Airlines został zestrzelony nad terytorium Rosji. Maszyna spadła w pobliżu miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu. Zginęło co najmniej 38 osób.
O ile nam wiadomo, samolot został zestrzelony przez rosyjski system obrony powietrznej Pancyr-S1 nad terytorium Rosji
— oświadczył Budanow w komentarzu dla portalu wojskowego The Warzone.
08:27. ISW: Putin odrzucił propozycję Trumpa zakończenia wojny za opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO
Władimir Putin odrzucił sugestię zespołu prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zgodnie z którą członkostwo Ukrainy w NATO zostałoby opóźnione o co najmniej dekadę, a Rosja zgodziłaby się zakończyć wojnę przeciwko Ukrainie - napisał w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Putin oświadczył 26 grudnia, odpowiadając na prośbę dziennikarza o skomentowanie propozycji zespołu Trumpa z początku listopada w sprawie opóźnienia członkostwa Ukrainy w NATO o 10 do 20 lat, że nie ma znaczenia, czy Ukraina dołączy do NATO „dziś, jutro, czy za 10 lat”.
Według ISW oświadczenie Putina jest częścią serii komentarzy, które ostatnio wygłosił rosyjski przywódca powtarzając, że odmawia rozważenia kompromisów w sprawie swoich żądań z końca 2021 i początku 2022 roku. Żądania te obejmują zmuszenie Ukrainy do stania się neutralnym państwem, które nigdy nie przystąpi do NATO, nałożenie poważnych ograniczeń na liczebność i uzbrojenie ukraińskiej armii, wreszcie usunięcie obecnego rządu ukraińskiego.
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powiedział 26 grudnia w wywiadzie dla rosyjskich i zagranicznych mediów, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski nie jest już prawowitym przywódcą zgodnie z ukraińską konstytucją i że Ukraina musi przeprowadzić wybory prezydenckie. Według ISW kremlowscy urzędnicy celowo błędnie interpretują Konstytucję Ukrainy i ukraińskie prawo, aby delegitymizować rząd Ukrainy.
Twierdzenia Kremla, że Zełenski i ukraiński rząd nie są już prawowici pokazują, że Rosja nie chce angażować się w negocjacje z Ukrainą, natomiast domaga się zmiany władzy w Kijowie jako warunku wstępnego negocjacji pokojowych.
Putin i inni rosyjscy politycy wielokrotnie powtarzali fałszywą narrację o rzekomej nielegalności Zełenskiego, aby obwinić Ukrainę - a nie Rosję - o opóźnianie negocjacji. Według ISW ta narracja wspiera również żądanie Putina usunięcia legalnego i demokratycznie wybranego rządu Ukrainy, co jest jednym z celów Kremla w trwającej wojnie.
07:35. Straty bojowe rosyjskiej armii
Rosja straciła kolejnych 1650 żołnierzy (łącznie od początku inwazji ponad 782 tys.), 14 czołgów, 18 wozów opancerzonych, 22 systemy artyleryjskie i 28 dronów.
Zaktualizowane dane wraz z infografiką przedstawia w sieci ukraiński resort obrony.
00:01. Zełenski: Tempo dostaw musi przyspieszyć
„Tempo dostaw musi przyspieszyć, aby zakłócić tempo rosyjskich ataków” - oświadczył prezdydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak zaznaczył, liczy tutaj na większą inicjatywę ze strony Stanów Zjednoczonych. „To wsparcie jest niezbędne do ustabilizowania sytuacji” - stwierdził.
Dziś otrzymałem raporty od dowódcy Syrskiego i ministra obrony Umierowa na temat sytuacji na froncie i stanu dostaw. Istotne jest, aby Stany Zjednoczone zwiększyły teraz swoje dostawy — to wsparcie jest niezbędne do ustabilizowania sytuacji
— napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Dziękuję naszym partnerom za pomoc, ale tempo dostaw musi przyspieszyć, aby zakłócić tempo rosyjskich ataków. Potrzebujemy więcej siły w uzbrojeniu i silnych pozycji dla dyplomacji
— dodał, załączając także wideo ze swoim przemówieniem.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716891-relacja-1038-dzien-wojny-zelenski-liczy-na-dostawy-broni