„Na hiszpańskich jarmarkach bożonarodzeniowych wzmocniono środki bezpieczeństwa po ataku w Magdeburgu” – przekazał dziennik „La Razon”, który dowiedział się tego w służbach bezpieczeństwa.

Tego typu wydarzenia czasami prowadzą do zjawiska naśladownictwa wśród tych, którzy już wcześniej mieli podobne plany, głównie z pobudek terrorystycznych

— napisał „La Razon”.

Zwiększona ochrona

Gazeta przypomniała, że resort spraw wewnętrznych już wcześniej nakazał zwiększoną ochronę wydarzeń świątecznych z dużą liczbą osób, jak to czyni co roku. Środki obejmują m.in. umieszczenie barier i przeszkód w celu uniemożliwienia wjazdu nieuprawnionym pojazdom.

Po wydarzeniach w Niemczech środki bezpieczeństwa mają jeszcze ulec zwiększeniu – podaje „La Razon”.

Zamach w Niemczech

20 grudnia wieczorem samochód osobowy kierowany przez mieszkającego w Niemczech od 2006 r. Saudyjczyka, Taleba Abdul Dżawada, z dużą prędkością wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu we wschodnich Niemczech. W zamachu zginęło pięć osób, a 200 zostało rannych.

CZYTAJ TAKŻE

— Niemieckie media wpadły w panikę. „Władze nie są w stanie powstrzymać znanych im ekstremistów. Trzeba to nazwać utratą kontroli”

— Atak w Teksasie. Policja zastrzeliła kierowcę, który staranował autem centrum handlowe. Co najmniej pięć zostało rannych

— Meloni: „Błędem było mówić o migracji tylko z punktu widzenia solidarności z ludźmi”. Granice i migracja tematem szczytu

as/PAP