Prezydent elekt Donald Trump podał jak dotąd nazwiska 16 osób, które będą pełnić najważniejsze funkcje w jego gabinecie. Zdaniem amerykańskiej lewicy decyzje te są „kontrowersyjne”. CNN szczególnie pochyla się nad przyszłym szefem Pentagonu, którym zostać ma Pete Hegseth.

Przyszły szef Pentagonu Hegseth jest weteranem wojen w Afganistanie i Iraku, choć najbardziej znany jest jako prezenter weekendowego programu w telewizji Fox News, gdzie pracuje od 10 lat. Prowadził też m.in. programy sylwestrowe, pełnił ponadto rolę eksperta od wojskowości.

Nominacja Hegsetha zaskoczyła Republikanów. Zasiadający w komisji ds. weteranów republikański senator Bill Cassidy przyznał, że nic nie wie o przyszłym szefie Pentagonu, zaś kolejny Republikanin w Senacie, współprzewodniczący grupy ds. NATO Thomas Tillis stwierdził, że wybór Trumpa jest „ciekawy”.

Czystki w resorcie obrony

Hegseth, nominowany na szefa Pentagonu, ma zamiar dokonać wielkich czystek w tym resorcie - podkreślił „Economist”. Przypomniał, że - skądinąd pozbawiony wszelkiego doświadczenia politycznego - Hegseth, „fotogeniczny spiker (telewizji) Fox News i major Gwardii Narodowej w Minnesocie”, zapowiedział, że „trzeba zacząć od zwolnienia szefa połączonych sztabów”, czyli dowódcy sił zbrojnych USA.

Hegseth oznajmił też, że pomaganie Ukrainie osłabia amerykańską armię, pozbawiając ją amunicji i grozi wciągnięciem jej w „większą wojnę”.

Ostatnią rzeczą, jakiej chcę, jest wysłanie mojego syna do Donbasu, żeby bronił wschodniej Ukrainy

— powiedział kandydat na ministra obrony, który uważa też, że NATO „jest totalnie skorumpowane” - relacjonował tygodnik.

Koniec z ideologią „woke”

Hegseth zapowiedział już zwolnienie generała Charlesa Q. Browna Jr, przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Zapowiedział ponadto oczyszczenie wojsko z generałów zwolenników ideologii „woke”

Wsparcie dla Izraela

Znany jest on także ze swojego wsparcia dla Izraela.

Syjonizm i amerykanizm są liniami frontu zachodniej cywilizacji i wolności w naszym dzisiejszym świecie

— mówił w przeszłości.

Warto wspomnieć, że w wywiadzie z Shawnem Ryanem przyznał on, że miał w 2020 roku pomagać w ochronie inauguracji prezydenta Joe Bidena w 2020 roku, ale nakazano mu się wycofać z powodu „ekstremistycznego tatuażu”.

Komentując to podkreślił on, że jego tatuaż krzyża jerozolimskiego jest po prostu symbolem chrześcijańskim.

CZYTAJ TAKŻE:

— John Thune nowym liderem Republikanów w Senacie. Sam Donald Trump nie interweniował osobiście w rywalizację

— Trump zapowiedział powołanie „departamentu wydajności państwa”. Na jego czele stanie Elon Musk. Jakie zadania otrzyma?

as/PAP/Newsweek.com