Właściciel sieci Auchan wystawił na sprzedaż swój rosyjski biznes - poinformował portal dziennika „Le Figaro”. Minęło ponad dwa i pół roku, tak długo Auchan utrzymywał się w Rosji, zanim się poddał - twierdzi portal nawiązując do tego, ile już trwa rosyjska inwazja na Ukrainę.

Zdaniem francuskiego dziennika Auchan przestrzega sankcji nałożonych przez UE na Rosję.

Nie inwestuje pieniędzy w lokalne interesy, co stawia firmę w bardzo niekorzystnej pozycji w porównaniu do rosyjskich graczy, którzy mogą inwestować wyłącznie we własne firmy ze względu na sankcje - przekazało gazecie źródło bliskie spółce.

Narrracja o „przyszłościowym rynku”

Wcześniej przedstawiciele Auchan wielokrotnie podkreślali, że firma nie zamierza opuszczać rynku rosyjskiego.

Oficjalnie dlatego, by nie „karać” miejscowych klientów, ale w rzeczywistości dlatego, że Rosja była uważana za przyszłościowy rynek, podobnie jak Chiny” - skomentował portal.

Decyzja o wyjściu z Rosji zapadła dopiero, gdy stało się jasne, że nie da się prowadzić działalności „przy jednoczesnym przestrzeganiu 18 zestawów sankcji nałożonych przez UE na Moskwę

— twierdzi „Le Figaro”.

Działania Rosji

Rosja utrudnia firmom wychodzenie z jej rynku narzucając na największe przedsiębiorstwa obowiązek uzyskania na to zgody oraz obciążając je podatkami i przymusowymi rabatami.

Zdaniem agencji Reutera, zagraniczne firmy, które opuściły Rosję, poniosły z tego tytułu ponad 100 mld dolarów strat.

CZYTAJ TAKŻE:

— Rosyjska Duma Państwowa ratyfikowała partnerstwo z Koreą Północną. Seul komentuje: To najemnicy służący za mięso armatnie

— Mołdawska policja ujawnia działania Rosji. „Na przekupywanie wyborców przeznaczono co najmniej 39 mln dolarów”

— RELACJA. 974. dzień wojny na Ukrainie. Biały Dom ostrzega: W Rosji jest co najmniej 3 tys. żołnierzy z Korei Północnej

as/PAP