Po debacie telewizyjnej szefów największych partii w Niemczech: Alice Weidel (AfD) i Sahry Wagenknecht (BSW) media wskazują na wyraźne zwycięstwo Wagenknecht. Weidel nie wyglądała na kandydatkę na kanclerza, sprawiała wrażenie zdenerwowanej i źle przygotowanej – uważa tygodnik „Die Zeit”.
Niemieckie media wskazały na wyraźną przewagę lub zwycięstwo Sahry Wagenknecht.
Weidel nie wyglądała tego wieczoru na kandydatkę na kanclerza. Sprawiała wrażenie zdenerwowanej, źle przygotowanej i czasami zdarzała się jej zaniemówić
— ocenił „Die Zeit”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” stwierdziła, że po debacie Weidel nie może być rekomendowana jako kandydatka AfD na kanclerza w wyborach do Bundestagu w 2025 r.
Jak zauważyły niemieckie media, Wagenknecht zdecydowanie trzymała się swojego kursu. Przedstawiła program swojej partii chłodno, w kontrolowany sposób i bez pomyłek.
Jest bardziej doświadczona i dała to odczuć Weidel swoją uprzejmością
— podkreślono w „FAZ”.
„Die Zeit” ocenił, że Wagenknecht trzymała Weidel i AfD na dystans, wyostrzając profil BSW i szukając różnic. Według niej „najwyraźniej nikt nie powinien pomyśleć, że AfD i BSW coś ze sobą łączy” – napisał tygodnik.
Kwestia migracji
Według dziennika „Handelsblatt” w kwestii migracji Wagenknecht jawiła się jako bardziej umiarkowana niż Weidel. Podczas gdy liderka BSW sprzeciwiła się wykluczeniu ciężko pracujących w Niemczech migrantów, Weidel podsycała niechęć do wszystkich imigrantów – oceniła gazeta.
Z kolei dziennik „Sueddeutsche Zeitung” zauważył, że Sahra Wagenknecht nie wykluczyła jednoznacznie współpracy z prawicowo-populistyczną AfD, ale raczej z członkami partii, którzy „utknęli w neonazistowskim bagnie” – napisał, cytując słowa szefowej BSW z debaty.
Ale nawet gdyby AfD ich wyrzuciła, środowy wieczór nauczył nas również, że Weidel i Wagenknecht miałyby tak poważne spory, że koalicja SPD, FDP i Zielonych wyglądałaby jak nagradzany, zgrany zespół
— podsumowała gazeta.
BSW chce mieć wpływ na budowanie koalicji
Niemieckie media zwracają też uwagę, że przewodnicząca BSW chce mieć wpływ na budowanie koalicji rządowych po wrześniowych wyborach landowych w Brandenburgii, Saksonii i Turyngii. Wagenknecht uzależniła bowiem udział BSW w regionalnych rządach od zobowiązania się CDU i SPD, że będą przeciwko dostawom broni dla Ukrainy i rozmieszczeniu amerykańskich pocisków średniego zasięgu w Niemczech.
Krytycznie do postawy Wagenknecht w rozmowach koalicyjnych na wschodzie Niemiec odniósł się w czwartek portal RND, sieci redakcji regionalnych.
Liderka ogólnoniemieckiej partii nie może dyktować warunków koalicji na poziomie landowym. (…) Co więcej, polityka zagraniczna jest ustalana w Berlinie. Każdy, kto wnosi to do polityki landowej, celowo uniemożliwia osiągnięcie porozumienia
— ocenił portal.
Zdaniem RND Sahra Wagenknecht chce uwolnić Niemcy od zakotwiczenia w sojuszu państw demokratycznych.
CDU i SPD nie mogą zapłacić tej ceny ze względów zasadniczych. Byłoby to równoznaczne z rezygnacją z samych siebie
— podsumował.
CZYTAJ TAKŻE: Tysiące zwolenników i przeciwników AfD demonstrowało w Erfurcie. Jutro w Turyngii odbędą się wybory do regionalnego parlamentu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/709434-debata-miedzy-liderami-afd-i-bsw-w-niemczech