Niedawno „Niezawisimaja Gazieta” opublikowała tekst, w którym pojawiło się pytanie, czy w Rosji wyłania się „trójpartyjny” system religijny. Żeby zrozumieć sensowność tej tezy, należałoby się cofnąć się do roku 1997, gdy Duma Państwowa zatwierdziła ustawę o wolności religijnej.
Uchwalone wówczas prawo uznawało „szczególną rolę prawosławia w historii Rosji, w kształtowaniu i rozwijaniu jej duchowości i kultury”, zarazem wyrażając szacunek dla „chrześcijaństwa, islamu, buddyzmu i judaizmu” jako „religii stanowiących nieodłączną część dziedzictwa historycznego narodów Rosji”.
Formuła „1+4”
W ten sposób ustanowiona została hierarchia religii w państwie. Za najważniejsze dla Rosji uznane zostało prawosławie, natomiast na drugim miejscu jako ważne dla „narodów Rosji” cztery religie: chrześcijaństwo,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/708894-sojusz-moskiewskiego-prawoslawia-islamu-i-buddyzmu