Decyzja liderów partii Zieloni, Ricardy Lang i Omida Nouripoura, o podaniu się do dymisji nie będzie miała wpływu na koalicję rządzącą - zapewnił w środę rzecznik rządu Niemiec. Koalicyjny gabinet tworzą, oprócz Zielonych, SPD i FDP.
Kanclerz Olaf Scholz „blisko i z zaufaniem” współpracował z Lang i Nouripourem i wyraża ubolewanie z powodu ich rezygnacji ze stanowisk - powiedział rzecznik Steffen Hebestreit. Jednocześnie zauważył, że zmiany w przywództwie partii politycznych stanowią element procesów demokratycznych.
Nie ma to wpływu na koalicję
— zapewnił Hebestreit, cytowany przez agencję dpa.
Sekretarz generalny opozycyjnej chadeckiej partii CDU Carsten Linnemann wezwał do rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Nasz kraj nie będzie w stanie poradzić sobie z kolejnym rokiem rządu koalicyjnego w obecnym składzie
— powiedział gazecie „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Decyzja współprzewodniczących partii Zielonych jest godne szacunku, ale problem leży gdzie indziej - podkreślił. W jego ocenie „Zieloni muszą zasadniczo zmienić swoją politykę” migracyjną i gospodarczą.
Nouripour i Lang pozostaną na stanowiskach do listopadowej konferencji partyjnej, na której zostanie wybrane nowe kierownictwo. Decyzję o podaniu się do dymisji ogłosili oni w środę po serii dotkliwych porażek swojego ugrupowania w niedawnych wyborach do regionalnych parlamentów Saksonii, Turyngii i Brandenburgii.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/707494-co-oznacza-dymisja-liderow-zielonych-rzecznik-rzadu-reaguje