Ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii oświadczyło, że cofnięcie przez Rosję akredytacji sześciu brytyjskim dyplomatom to efekt działań podjętych w związku z rosyjską aktywnością, a oskarżenia przedstawione przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa są całkowicie bezpodstawne.
Oskarżenia wysunięte dziś przez FSB przeciwko naszym pracownikom są całkowicie bezpodstawne. Rosyjskie władze cofnęły akredytację dyplomatyczną sześciu brytyjskich dyplomatów w Rosji w zeszłym miesiącu w następstwie działań podjętych przez rząd Wielkiej Brytanii w odpowiedzi na rosyjską działalność państwową w Europie i Wielkiej Brytanii. Nie zamierzamy przepraszać za ochronę naszych interesów narodowych
— przekazał rzecznik ministerstwa.
Wcześniej w piątek FSB zamieściła na stronie internetowej komunikat, w którym napisano, że zostały uzyskane dokumenty „potwierdzające koordynację przez Londyn eskalacji międzynarodowej sytuacji wojskowo-politycznej” i dają one podstawę do uznania działalności tych brytyjskich dyplomatów za „zagrażającą bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej”.
Oświadczenie FSB zbiegło się z początkiem wizyty brytyjskiego premiera Keira Starmera, podczas której, jak się oczekuje, będzie on rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem m.in. o kwestii możliwości użycia przez Ukrainę broni otrzymanej od krajów zachodnich do ataków na cele na terytorium Rosji.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Rosja prowadzi kampanię sabotażu w całej Europie”. Szefowie brytyjskiego i amerykańskiego wywiadu biją na alarm
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/705984-rosja-wydala-dyplomatow-jest-odpowiedz-brytyjskiego-msz