Kilkuset turystów, w tym Polacy, koczuje od soboty na lotnisku w głównym mieście Madery, Funchal. Lotnisko tymczasowo nie obsługuje lotów z powodu wichur przechodzących nad portugalską wyspą.
Liczni wczasowicze, jak wynika z relacji miejscowych mediów, rozłożyli na podłogach portu lotniczego karimaty oraz śpiwory oczekując na swój lot. Według dziennika “Diario de Noticias”, którego reporterzy rozmawiali z koczującymi na lotnisku turystami, wielu pasażerów narzeka na brak pomocy ze strony przewoźników lotniczych.
Sytaucja się pogarsza
Lokalna telewizja RTP Madeira donosi tymczasem, że sytuacja w porcie lotniczym stale się pogarsza w związku z docierającymi na lotnisko kolejnymi pasażerami.
Z szacunków regionalnych mediów wynika, że od sobotniego wieczora odwołano na Maderze ponad 80 lotów, a nowa data realizacji tych rejsów nie została jeszcze określona.
Głównym powodem wstrzymania pracy lotniska na Maderze są silne wiatry przechodzące przez położoną na Oceanie Atlantyckim wyspę.
Wichury utrudniają też walkę z rozszerzającym się od środy w centralnej części wyspy dużym pożarem lasów. Według regionalnej obrony cywilnej żywioł strawił już ponad 5 tys. hektarów drzewostanów oraz zmusił do ewakuacji kilkaset osób.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zalane drogi, piwnice, szpital i serwerownia. Od wczoraj ogromna nawałnica przechodzi nad Polską. Pojawiły się też tornado i grad
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/702952-utkneli-na-lotnisku-na-maderze-powodem-silna-wichura