Dla Brytyjczyków imigracja jest najważniejszym problemem politycznym - dla ankietowanych jest nawet ważniejsza niż służba zdrowia. Podczas gdy kanał La Manche rocznie przepływają dziesiątki tysięcy ludzi, głównie mężczyzn, premier Keir Starmer decyduje się na odrzucenie programu deportacji do Rwandy, obiecując surowsze środki w celu „rozbicia” gangów przemytników ludzi.

Jak donosi BBC, do 12 sierpnia roku 2024, 18 467 osób przepłynęło kanał La Manche małymi łodziami. To więcej niż w tym samym okresie w poprzednich czterech latach.

W całym 2023 r. 29 437 osób przybyło do Wielkiej Brytanii na małych łodziach. Był to duży spadek w porównaniu z łączną liczbą 45 755 w 2022 r., Która była najwyższa od czasu, gdy dane zostały po raz pierwszy zebrane w 2018 r. Od 2018 r. ponad 130 000 osób przybyło do Wielkiej Brytanii tą drogą

— możemy przeczytać w artykule opublikowanym na stronie BBC.

Narodowość imigrantów i rozpatrzone wnioski

Przybywający do Wielkiej Brytanii na małych łodziach są najczęściej Afgańczykami, Irańczykami lub Turkami. Pośród przybyłych na Wyspy Brytyjskie, ponad 85 proc. to mężczyźni, jak donosi BBC.

Oprócz nielegalnego przekraczania kanału, administracja Wielkiej Brytanii otrzymuje rocznie od osiemdziesięciu do stu tysięcy wniosków o azyl.

W 2023 r. największa liczba osób ubiegających się o azyl w Wielkiej Brytanii pochodziła z Afganistanu - 9 307. Kolejna największa grupa, około 7 400 osób, pochodziła z Iranu, a następnie z Pakistanu, Indii i Bangladeszu. W 2022 r. Albańczycy byli najpopularniejszą narodowością, z ponad 17 300 osobami (w tym osobami pozostającymi na ich utrzymaniu) ubiegającymi się o azyl. Trzy czwarte z nich przybyło na małych łodziach

— donosi BBC.

Odmowa prawa pobytu niezwykle rzadka

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych może usuwać osoby bez prawa do pobytu w Wielkiej Brytanii lub odmówić im wjazdu. W 2023 r. 6 014 osób, którym nie przyznano azylu, zostało odesłanych do kraju pochodzenia. Jest to dwukrotnie więcej niż w 2022 r. (2 931), głównie z powodu wzrostu liczby powrotów Albańczyków, która wzrosła z 988 do 3 369

— informuje brytyjski nadawca państwowy.

W tym samym roku zawrócono 1 889 osób, które przybyły na małych łodziach. W latach 2018-2023 zawrócono 2580 osób, które przybyły do Wielkiej Brytanii na małych łodziach, co stanowi wyłącznie 2 proc. wszystkich osób przybyłych małymi łodziami w tym okresie

— czytamy.

Według danych BBC jedynie 400 ludzi przybyłych do Wielkiej Brytanii spoza Albanii zostało zawróconych. Oznacza to w efekcie, odmowa umożliwienia pobytu na wyspach, poza Albańczykami, dotyczy ułamka procenta.

Imigracja najważniejszym problemem dla Brytyjczyków

Według doniesień agencji Reuters, imigracja jest problemem, który Brytyjczycy uznają obecnie za najważniejszy temat polityczny. Jest to pierwszy raz od 2016 roku, gdy Wielka Brytania zdecydowała się na opuszczenie UE, kiedy imigracja jest najważniejszym problemem dla brytyjskiego społeczeństwa.

Według sondażu Ipsos, „nieco ponad jedna trzecia Brytyjczyków (34 proc.) wskazała imigrację jako najważniejszą kwestię, wyprzedzając opiekę zdrowotną (30 proc.), gospodarkę (29 proc.), przestępczość (25 proc.) i inflację (20 proc.)”.

Migracja netto do Wielkiej Brytanii - różnica między osobami przeprowadzającymi się do kraju a tymi, które go opuszczają - osiągnęła w 2022 r. rekordowy poziom 764 000. W następnym roku spadła nieznacznie do 685 000

— donosi Reuters.

W 2023 roku, około 1,22 mln osób przyjechało do Wielkiej Brytanii, podczas gdy 532 000 osób wyemigrowało z Wielkiej Brytanii, co dało wspomnianą migrację netto w wysokości 685 000.

Wpływ niedawnych zamieszek w Wielkiej Brytanii jest wyraźnie widoczny w danych z tego miesiąca… poziom zaniepokojenia przestępczością i stosunkami rasowymi również wzrósł do najwyższego poziomu w ostatnim czasie

— powiedział Mike Clemence, badacz Ipsos.

Sondaż Ipsos odzwierciedla inny opublikowany przez YouGov w zeszłym tygodniu, który również wykazał, że imigracja znalazła się na szczycie listy najważniejszych kwestii krajowych po raz pierwszy od 2016 roku, kiedy to obawy związane z imigracją były głównym czynnikiem napędzającym głosowanie Wielkiej Brytanii za opuszczeniem Unii Europejskiej.

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zapowiedział, że będzie walczyć z nielegalnymi przekroczeniami granicy, ograniczając ilość łodzi przepływających kanał. Starmer zapowiedział, że zastosuje bardziej stanowcze niż dotychczas kroki wobec „gangów” przewożących ludzi nielegalnie na małych łodziach. Jednocześnie, premier, wraz z brytyjską Partią Pracy, zdecydował się na odstąpienie od dotychczasowej praktyki deportowania nielegalnych imigrantów do Rwandy.

CZYTAJ DALEJ:

— Politycy partii Zielonych skarżą się do von der Leyen na niemieckie kontrole graniczne! Ich zdaniem to naruszenie kodeksu granicznego Schengen

— Premier Wielkiej Brytanii chce przyjąć kontrowersyjną definicję „islamofobii”. Jest ostrzegany przed „naruszaniem wolności słowa”

hm/BBC/Reuters