Ministerstwo spraw zagranicznych Iranu odrzuciło wezwanie liderów kilku państw europejskich do powściągliwej odpowiedzi w stosunku do Izraela. „Apelom tym brak logiki politycznej oraz są one sprzeczne z podstawami prawa międzynarodowego” - ocenił rzecznik resortu.
Przywódcy Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec wezwali Iran do ograniczonego odwetu za zamach, w którym na terenie kompleksu Neszat, należącego do irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji, zginął lider palestyńskiej organizacji terrorystycznej, Ismail Hanije. Europejscy politycy zaapelowali o rezygnację z ataków, które mogłyby jeszcze bardziej zaostrzyć napięcia regionalne i zagrozić możliwości uzgodnienia zawieszenia broni i uwolnienia zakładników.
Rzecznik MSZ Naseer Kanaani, cytowany przez agencję Reutera, wskazał że oświadczenie europejskich przywódców oznacza żądanie, by „Iran nie odpowiedział na pogwałcenie jego suwerenności i integralności terytorialnej”. Kanaani potwierdził determinację Teheranu, by powstrzymać Izrael, oraz wezwał Paryż, Londyn i Berlin do zajęcia stanowiska „przeciwko wojnie w Strefie Gazy i podżeganiu Izraela do wojny”.
Dojdzie do bezpośredniego ataku Iranu na Izrael?
W izraelskich mediach pojawiły się informacje, że według wywiadu w najbliższych dniach można spodziewać się bezpośredniego ataku Iranu na Izrael. To zmiana w stosunku do poprzednich ocen, według których Teheran miał zrezygnować z mocnego odwetu z powodu presji międzynarodowej, a atak na Izrael przeprowadzi jedynie libański Hezbollah.
Rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari powiedział, że jego kraj obserwuje rozwój sytuacji w Iranie.
Mamy bardzo szerokie plany ataku i jesteśmy w pełni przygotowani do jego realizacji
— dodał.
Śledzimy poczynania naszych wrogów, przede wszystkim Hezbollahu i Iranu, lotnictwo zwiększyło liczbę patroli nad Libanem, by wykrywać i neutralizować zagrożenia. Jesteśmy przygotowani zarówno do obrony, jak i ataku
— podkreślił rzecznik.
Teheran nie chce rozszerzenia wojny
Dziennik „Washington Post” zasugerował jednak, powołując się na irackiego parlamentarzystę zbliżonego do proirańskich ugrupowań zbrojnych, że scenariusz ograniczonego odwetu nie jest nieprawdopodobny, ponieważ Teheran nie chce rozszerzenia wojny w regionie. Gazeta dodała, że w trakcie prywatnych spotkań przedstawiciele Iranu wzywali do ostrożności i „równowagi” między pokazem siły a ryzykiem rozpętania pełnowymiarowej wojny na Bliskim Wschodzie.
Emigracyjny i antyrządowy portal Iran International zasugerował, że w operacji odwetowej wezmą udział sprzymierzone z Iranem grupy zbrojne, przy czym te zlokalizowane w Iraku i Syrii mają planować zaatakowanie baz amerykańskich w tych krajach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nieoficjalnie: lider Hamasu chce rozejmu w Strefie Gazy. Stanowisko premiera Izraela Benjamina Netanjahu pozostaje niejasne
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/702293-iran-odrzucil-wezwania-do-powsciagliwosci-wobec-izraela