W związku z sobotnim atakiem na Donalda Trumpa podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii, we wszystkich dzielnicach Nowego Jorku, gdzie żyje część jego rodziny, zaostrzono środki bezpieczeństwa. Wzmocniono m.in. patrole policyjne w pobliżu byłej wieloletniej siedziby miliardera Trump Tower na Manhattanie.
Władze miasta podkreślają, że w tej chwili nie ma żadnych wiarygodnych informacji o zagrożeniu. Tym niemniej nasilono obecność organów ścigania we wszystkich pięciu dzielnicach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Oprócz Trump Tower, gdzie zebrała się grupka zwolenników byłego prezydenta po wiadomości o zamachu, wzmocniono patrole policyjne w budynku Trumpa przy 40 Wall Street, Foley Square, a także w sąsiedztwie Ratusza.
W naszym kraju nie ma miejsca na polityczną przemoc. Bez względu na politykę, wszyscy powinniśmy być zgodni, że przemoc jest złem
-– podkreślił burmistrz Nowego Jorku Eric Adams.
Ivanka Trump dziękuje za modlitwy
Na platformie X wypowiedziała się mieszkająca w Nowym Jorku Ivanka Trump. Zapewniała, że wciąż modli się za Amerykę.
Dziękuję za miłość i modlitwy za mojego ojca i za inne ofiary dzisiejszej bezsensownej przemocy. Jestem wdzięczna Secret Service i wszystkim innym funkcjonariuszom organów ścigania za ich dzisiejsze szybkie i zdecydowane działania
— dodała 42-letnia córka Trumpa, która była doradcą w jego administracji.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/698865-nowy-jork-reaguje-na-zamachzaostrzono-srodki-bezpieczenstwa