Jeden żołnierz zginął wskutek wybuchu amunicji na poligonie wojskowym Libava na wschodzie Czech - poinformowało czeskie wojsko. Osiem osób, w tym pracownik cywilny i siedmiu żołnierzy, zostało rannych. Zdarzenie jest badane przez Żandarmerię Wojskową..
Pierwsze, nieoficjalne doniesienia o eksplozji bliżej nieokreślonej amunicji mówiły o dziewięciu rannych osobach.
Według władz miasta Libava, położonego niedaleko poligonu, nie powstało bezpośrednie zagrożenie dla mieszkańców.
Minister obrony Jana Czernochova przekazała kondolencje rodzinie zmarłego żołnierza i poinformowała, że jest w drodze do Libavy.
Według wojskowego komunikatu opublikowanego na platformie X do akcji zaangażowano śmigłowce ratownicze.
Mamy do czynienia z poważnym wypadkiem na poligonie Libavá, gdzie eksplodowała bliżej nieokreślona amunicja. Niestety na miejscu są ranni. Staramy się jak najszybciej udzielić pomocy, interweniuje helikopter ratunkowy. Sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa
— czytamy we wpisie na portalu X.
Dotąd nie podano ilości ani rodzaju amunicji, która wybuchła.
Działania Rosji?
Media przypomniały, że w lipcu 2021 r. dwóch żołnierzy odniosło obrażenia podczas likwidowania poligonu Brdy w środkowych Czechach. Jeden pocisk eksplodował też w transporcie i zginął jeden żołnierz.
Do tragicznego w skutkach wybuchu amunicji w Czechach doszło ponadto w 2014 roku w magazynach wojskowych we Vrbieticach na wschodzie kraju. Zginęło wówczas dwóch czeskich obywateli, a według służb za akcją stał rosyjski wywiad wojskowy GRU.
Możliwy rosyjski ślad media i politycy widzą też w próbie podpalenia zajezdni autobusowej w Pradze. Na miejscu ujęto obywatela jednego z państw Ameryki Łacińskiej. Według premiera Petra Fiali udaremniona przez służby próba podpalenia została najprawdopodobniej zorganizowana i sfinansowana przez Rosję.
md/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/695738-eksplozja-na-poligonie-w-czechach-jedna-osoba-nie-zyje