Łączną kwotę 2 613 962 koron, czyli prawie milion złotych zebrano w ciągu tygodnia na rzecz 12-letniego syna Polaka zamordowanego w Sztokholmie. Jak informują inicjatorzy dwóch kwest, znani Szwedzi Mustafa Panshiri oraz Hanif Bali, zbiórka została już zamknięta, a pieniądze mają być przekazane rodzinie.
Wasza hojność i miłość napełniły nas bezcennym poczuciem wdzięczności i dały nadzieję na przyszłość
— napisał chłopiec oraz jego matka w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Może mieszkanie
Mustafa Panshiri to urodzony w Afganistanie były szwedzki policjant, autor książek na temat integracji. Z kolei Hanif Bali był parlamentarzystą Riksdagu (parlamentu Szwecji), a obecnie jest popularnym felietonistą gazety „Expressen”.
Kwota ponad 2,6 mln koron może wystarczyć na zakup na przykład niewielkiego mieszkania w spokojnej dzielnicy Sztokholmu.
Mieszkający w Sztokholmie mężczyzna polskiego pochodzenia został zastrzelony w środę wieczorem w ubiegłym tygodniu, gdy szedł z synem na basen. Między nim a grupą młodzieży, którą spotkał pod wiaduktem, doszło do wymiany zdań, a następnie w jego kierunku padł śmiertelny strzał. W sobotę policja poinformowała o zatrzymaniu w związku z morderstwem dwóch osób. We wtorek sąd zdecydował o aresztowaniu 17-latka oraz 18-latka. Prokuratura zarzuca im ukrywanie osoby, która oddała strzał z broni palnej. Młodzi mężczyźni byli w grupie 3-4 osób, którą spotkał zamordowany.
koal/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/688987-prawie-milion-dla-syna-zamordowanego-w-szwecji-polaka