Brytyjski premier Rishi Sunak potwierdził, że samoloty RAF zestrzeliły minionej nocy „pewną liczbę” irańskich dronów szturmowych i poinformował, że Wielka Brytania wysłała dodatkowe maszyny do regionu w ramach operacji prowadzonych już w Iraku i Syrii.
To była niebezpieczna i niepotrzebna eskalacja, którą potępiłem w najostrzejszych słowach. Dzięki skoordynowanemu międzynarodowemu wysiłkowi, w którym Wielka Brytania uczestniczyła, prawie wszystkie te pociski zostały przechwycone, ratując życie nie tylko w Izraelu, ale także w krajach sąsiednich, takich jak Jordania
— powiedział Sunak brytyjskim mediom.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Jakie będą konsekwencje irańskiego ataku na Izrael? Prof. Szeremietiew: To może się przekształcić w wojnę światową
Skutki trudne do przecenienia
Gdyby ten atak się powiódł, skutki dla stabilności w regionie byłyby trudne do przecenienia. Stoimy na straży bezpieczeństwa Izraela i całego regionu, co jest oczywiście ważne także dla naszego bezpieczeństwa w kraju. To, czego teraz potrzebujemy, to spokojne głowy
— dodał, zapewniając, że Wielka Brytania będzie współpracować ze swoimi sojusznikami w celu deeskalacji sytuacji.
Izrael poinformował, że w nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił 170 dronów, ponad 30 pocisków manewrujących i co najmniej 120 pocisków balistycznych, z czego 99 proc. zostało zestrzelonych.
PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/688562-samoloty-raf-u-zestrzelily-pewna-liczbe-iranskich-dronow