Trwa 779. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Piątek, 12 kwietnia 2024 r.
19:28. Rosja chwali sie udanym testem pocisku
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało w piątek o przeprowadzeniu udanego testu międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Rakieta została wystrzelona z poligonu Kapustin Jar położonego w obwodzie astrachańskim w europejskiej części kraju, nieopodal granicy z Kazachstanem.
W ocenie resortu zrealizowano „wszystkie zakładane cele” piątkowego ćwiczenia.
Wczesnym wieczorem w rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o obiekcie przypominającym kształtem „kosmiczną meduzę”, widzianym w przestrzeni powietrznej m.in. w obwodach astrachańskim i wołgogradzkim. Jak później wyjaśniono, był to test pocisku międzykontynentalnego.
18:40. USA zatwierdziły przekazanie przez Norwegię Ukrainie 22 samolotów F-16
Władze USA zatwierdziły przekazanie przez Norwegię Ukrainie 22 samolotów bojowych F-16 lub ich części - podał portal Nettavisen. Według mediów amerykańska administracja zaakceptowała darowiznę łącznie 65 maszyn, w tym także z Danii i Holandii.
Jak pisze norweski portal, niejasne pozostaje, ile myśliwców F-16 trafi ostatecznie z Norwegii na Ukrainę z uwagi na ich stan techniczny. Dziennikarze dywagują, że w Norwegii sprawnych powinno być co najmniej 12 samolotów F-16, gdyż taka liczba miała trafić do USA na podstawie zawartej w 2021 roku umowy z firmą szkoleniową Draken International. Ostatecznie do transakcji ma nie dojść.
Oficjalnie rzecznik prasowy norweskiego ministerstwa obrony Lars Gjemble poinformował jedynie, że „przekazana zostanie pewna liczba samolotów F-16 w ramach międzynarodowej współpracy”. „Ilość i termin zostaną uzgodnione ze stroną ukraińską” - zazaczył.
Na początku stycznia Norwegia wysłała do Danii, gdzie trwają szkolenia pilotów i personelu naziemnego z Ukrainy, kilka myśliwców. Duńskie władze informowały, że ich pierwsze samoloty F-16 zostaną dostarczone ukraińskim siłom powietrznym latem tego roku.
18:03. Ukraina zwiększa swoją obecność w Afryce, gdzie otwiera kolejne ambasady
Ukraina otworzyła w mijającym tygodniu swoje placówki dyplomatyczne na Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Demokratycznej Republice Konga. Kijów, rozpoczynając ekspansję dyplomatyczną w Afryce, stara się zmniejszyć na kontynencie wpływy Moskwy.
16:24. „Bild”: Ukraińcy skopiowali rosyjskie drony kamikadze Lancet i wykorzystują je na froncie
Ukraiński przemysł zbrojeniowy pozbawił Rosję jednej z najważniejszych przewag na froncie, ponieważ zdołał skopiować rosyjskie drony kamikadze Lancet, wdrożyć ich masową produkcję i skutecznie wykorzystać je na polu walki - powiadomił niemiecki dziennik „Bild”.
Bezzałogowce ZALA Lancet to najpotężniejsze drony szturmowe produkowane w Rosji. Ukraińska firma zbrojeniowa CDET, która stworzyła własną wersję tego uzbrojenia, znaną jako Ukro-Lancet, wykonała niemal identyczną kopię rosyjskiej maszyny - ujawnił w czwartek korespondent „Bilda” Julian Roepcke, zajmujący się również oceną sytuacji na froncie na podstawie materiałów foto i wideo oraz analizy zdjęć satelitarnych.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała we wtorek o skutecznych atakach za pomocy dronów na systemy obrony powietrznej wroga, przeprowadzonych w odległości 10-30 km za linią frontu. Duża precyzja tych uderzeń, ciągłe korekty kursu bezzałogowców i niestandardowe zabiegi na rzecz ukrycia szczegółów technicznych operacji wskazują na to, że Ukraina wykorzystała zupełnie nową broń, czyli właśnie Ukro-Lancety - zauważył Roepcke.
Drony Lancet, produkowane przez koncern z rosyjskiego Iżewska i kosztujące około 35 tys. dolarów za sztukę, są w stanie zniszczyć wielokrotnie droższe zachodnie uzbrojenie, takie jak czołgi Leopard 2 czy samobieżne haubicoarmaty Caesar. Co gorsza, trudno się przed nimi skutecznie bronić. Jest to jedno z największych zagrożeń, z jakimi zetknęliśmy się dotychczas na froncie - przyznali w czerwcu 2023 roku ukraińscy żołnierze z czterech różnych pododdziałów sił artylerii w rozmowie z agencją Reutera.
14:36. B. ukraiński agent, który przystał do Rosjan, ranny w wybuchu swojego auta w Moskwie
W Moskwie eksplodował samochód należący do byłego pracownika Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) uznawanego przez Kijów za zdrajcę - pisze w piątek portal Meduza. Wasyl Prozorow został ranny.
Rosyjska redakcja BBC, powołując się na państwową agencję TASS, podaje, że pojazd był własnością byłego pracownika SBU Wasyla Prozorowa. Do eksplozji doszło, gdy mężczyzna uruchomił samochód.
Kanał 112 w Telegramie informuje, że kierowca został ranny w nogę i trafił do szpitala.
W sprawie wszczęto śledztwo, ale nie sprecyzowano, z jakiego artykułu.
Jak podkreśla BBC, Prozorow w 2019 roku wystąpił na konferencji prasowej w Rosji, podczas której ogłosił, że od 2014 roku do końca swojej pracy w SBU w 2018 r. współpracował z Rosją, kierując się „ideologiczną motywacją”.
SBU opublikowała później komunikat, w którym napisano, że Prozorow powinien pamiętać, jaki był los Judasza. „To kwestia czasu” - dodano.
12:46. Ukraiński dron uderzył w budynek Gazpromu w Biełgorodzie! Dwie osoby ranne
W Biełgorodzie w Rosji ukraiński dron uderzył w budynek administracyjny koncernu Gazprom, raniąc dwie osoby - poinformował gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow na Telegramie.
Biełgorod został zaatakowany przez ukraińskie siły zbrojne przy użyciu drona. Dron uderzył w budynek administracyjny firmy dostarczającej surowce. W wyniku eksplozji ranne zostały dwie osoby
— przekazał Gładkow
Według gubernatora, jeden mężczyzna ma poranioną nogę, a drugi rany ręki i nogi. Zostali oni hospitalizowani.
Gładkow powiedział również, że fasada budynku Gazpromu została uszkodzona, a służby ratunkowe wciąż pracują na miejscu ataku.
12:31. Kliczko: Rosjanie rujnują infrastrukturę Ukrainy; to nie wojna, tylko terror
Mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF o pilne dostawy systemów obrony powietrznej, gdyż Rosja niemal codziennie rujnuje obiekty ukraińskiej infrastruktury krytycznej. Zdaniem Kliczki „to nie wojna, to terror”.
12:06. Rosyjska FSB systematycznie znęca się nad Ukraińcami na granicy
Estońska Służba Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ISS) poinformowała w piątek o systematycznym znęcaniu się nad Ukraińcami na granicy estońsko-rosyjskiej oraz o kilku przypadkach pobić. Za akty przemocy wobec uchodźców odpowiadają funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) - wynika z raportu ISS.
Po ataku Rosji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 roku FSB potraktowała jako potencjalnych wrogów obywateli Ukrainy, którzy próbują podróżować przez Rosję do Unii Europejskiej albo wrócić przez ten kraj do swojej ojczyzny - zaznaczyły estońskie służby bezpieczeństwa.
Ukraińcy, z którymi rozmawiali estońscy funkcjonariusze, przywołali przypadki pobić, mających zmusić ich do podania informacji poszukiwanych przez Rosjan. FSB dokonała także nagrań wideo oświadczeń, które można później wykorzystać w celu skompromitowania osób przekraczających granicę - dodano.
W ostatnich miesiącach 2023 roku rosyjskie służby zaczęły coraz częściej nękać osoby z Estonii i innych krajów UE na przejściach granicznych łączących Estonię z Rosją. Chociaż nie odnotowano przemocy wobec mieszkańców Estonii, oni również byli poddawani długim przesłuchaniom - podała ISS. W raporcie estońskich służb potwierdzono organizację w ubiegłym roku przez Rosję presji migracyjnej na granice Estonii. Zaznaczono, że grupy migrantów były specjalnie szkolone przed wysłaniem na granice.
11:37. Były brytyjski wiceminister obrony: powinniśmy rozważyć wysłanie wojsk na Ukrainę
Wielka Brytania powinna rozważyć wysłanie wojsk na Ukrainę, aby zapewnić szkolenie i inne wsparcie siłom ukraińskim w wojnie z Rosją, choć z dala od linii frontu - powiedział w piątek James Heappey, który pod koniec marca ustąpił ze stanowiska wiceministra obrony.
W obszernym wywiadzie dla stacji Sky News Heappey, który stanowisko to pełnił przez 4,5 roku, podkreślił, że wspieranie Ukrainy w wojnie z Rosją jest kluczowe dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii i całej Europy. Wezwał Wielką Brytanię i jej sojuszników, aby poszły jeszcze dalej w dostarczaniu broni, która jest potrzebna Ukrainie do odpierania rosyjskich ataków.
Myślę, że musimy teraz ponownie potrząsnąć drzewem, aby dowiedzieć się, co jeszcze możemy dać z naszych obecnych zapasów. Jaki jest kolejny próg zdolności, który moglibyśmy osiągnąć poza (pociskami manewrującymi) Storm Shadow?
— powiedział.
Nie chciał zdradzić, o jaką konkretnie broni może chodzić, wyraził natomiast poparcie dla słów prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat potencjalnej potrzeby rozmieszczenia zachodnich wojsk na Ukrainie.
Myślę, że niektóre z rzeczy, które ostatnio zasugerował Macron, naprawdę zasługują na rozważenie
— powiedział Heappey.
Zapytany, czy oznacza to wysłanie wojsk, odparł:
Myślę, że trzeba uważać na to, jak się to robi. Zdecydowanie nie w pobliżu strefy walk. Trzeba być bardzo, bardzo ostrożnym, aby nie doprowadzić do wojny miedzy Rosją a NATO. Ale myślę, że warto zbadać, co głębiej - w głębi Ukrainy - mogłaby zrobić społeczność darczyńców
— wyjaśnił. Naciskany dalej, czy oznacza to rozmieszczenie brytyjskich żołnierzy na misji szkoleniowej na Ukrainie, Heappey odpowiedział: „Cóż, myślę, że warto to rozważyć”.
10:40. Ukraiński wywiad wojskowy: Kreml wysyła żołnierzy Floty Pacyfiku na wojnę z Ukrainą
W celu uzupełnienia strat, które siły okupacyjne ponoszą w walkach na Ukrainie, i obsadzenia nowych jednostek Kreml wysyła na wojnę personel rosyjskiej Floty Pacyfiku - poinformował w piątek ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Moskwa wysyła na wojnę personel rosyjskiej Floty Pacyfiku, a także 11. Armii Sił Powietrznych i Obrony Przeciwlotniczej. Te formacje wojskowe państwa agresora nie były wcześniej bezpośrednio zaangażowane w działania wojenne przeciwko Ukrainie
— czytamy w komunikacie.
Zgodnie z decyzją dowódcy Floty Pacyfiku Federacji Rosyjskiej, Wiktora Liiny, rotacje do Syrii zostały całkowicie wstrzymane, a cały personel jest wysyłany do strefy walk na Ukrainie. Obejmuje to 2000 rosyjskich żołnierzy z Kraju Nadmorskiego i Kamczatki
— dodano.
Zauważono również, że około 400 dodatkowych żołnierzy z jednostek wojskowych 11. Armii Sił Powietrznych i Obrony Przeciwlotniczej stacjonujących w rosyjskim Kraju Chabarowskim „wypełnia dziury w 155. i 40. brygadach morskich Rosji, które walczą przeciwko Ukrainie i mają braki kadrowe z powodu ogromnych strat”.
HUR przekazał, że część żołnierzy z jednostek wojskowych na dalekim wschodzie Rosji dołączy do nowej zmotoryzowanej brygady strzeleckiej, która jest formowana przez Rosjan w Woroneżu.
09:57. Brytyjski minister obrony: nowa broń laserowa mogłaby być użyta na Ukrainie
Brytyjski minister obrony Grant Shapps zasugerował, że przechodząca obecnie testy broń laserowa DragonFire mogłaby zostać użyta na Ukrainie do zestrzeliwania rosyjskich dronów, jeśli udałoby się jeszcze bardziej przyspieszyć jej regularną produkcję.
Według pierwotnych planów DragonFire miał wejść na wyposażenie sił zbrojnych Wielkiej Brytanii w 2032 roku, ale ministerstwo obrony poinformowało o przyspieszeniu tego terminu i ma to się stać najpóźniej w 2027 roku.
Według resortu broń ta jest na tyle precyzyjna, że może z odległości kilometra trafić w monetę jednofuntową i jest wielokrotnie tańsza niż pociski czy drony, które może niszczyć. Jak wówczas przekazano, uruchomienie systemu DragonFire na 10 sekund jest równoważne kosztowi używania zwykłego grzejnika przez godzinę, a typowy koszt jego obsługi wyniesie mniej niż 10 funtów za strzał.
09:14. Rosyjskie drony uszkodziły infrastrukturę energetyczną na południu
Ataki rosyjskich dronów z ostatniej nocy spowodowały pożar w zakładzie energetycznym w Dniepropietrowsku i uszkodziły infrastrukturę krytyczną w Chersoniu na południu Ukrainy - poinformowały w piątek władze regionalne.
Szef administracji obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak przekazał na Telegramie, że odłamki zestrzelonego drona doprowadziły do pożaru w obiekcie energetycznym.
Odłamki spadły na teren obiektu infrastruktury krytycznej. Wybuchł tam pożar. Ratownicy ugasili ogień
— napisał Łysak
Szef administracji obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin poinformował, że siły rosyjskie ostrzelały domy mieszkalne i obiekt infrastruktury krytycznej w regionie.
Rosyjskie wojsko ostrzelało zamieszkane tereny w miejscowościach obwodu, uszkadzając siedem prywatnych domów. Uderzono również w obiekt infrastruktury krytycznej. Nie ma ofiar śmiertelnych wśród cywilów ani rannych
— oświadczył na Telegramie
Prokudin dodał, że podczas nocnego ataku dronów ukraińskie siły obrony powietrznej zniszczyły nad obwodem chersońskim jednego bezzałogowca typu Shahed-131/136.
07:53. Siły ukraińskie zestrzeliły 16 z 17 dronów
Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 16 z 17 dronów Shahed-131/136, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę ostatniej nocy - poinformował w piątek rano dowódca ukraińskich Sił Powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk.
. Wróg zaatakował 17 bojowymi dronami Shahed-131/136 z przylądka Czauda (okupowany Krym) i pociskiem kierowanym Ch-59 z przestrzeni powietrznej okupowanej części obwodu donieckiego
— napisał generał na Telegramie.
Ołeszczuk przekazał, że ukraińskie siły powietrzne i mobilne grupy strzeleckie Sił Obronnych Ukrainy zestrzeliły 16 dronów typu Shahed nad obwodami mikołajowskim, odeskim, chersońskim, dniepropietrowskim, winnickim i chmielnickim.
00:00. Co się dzieje z dziećmi deportowanymi do Rosji? Wstrząsające słowa Ołeny Zełenskiej
Ukraińskie dzieci deportowane do Rosji przechodzą indoktrynację i mogą zostać wysłane do walki na Ukrainie - powiedziała małżonka ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ołena Zełenska w wywiadzie dla włoskiej telewizj RAI. Podkreśliła, że nieznana jest dokładna liczba deportowanych dzieci.
Dzieci deportowane do Rosji “rosną, stają się dorosłe, mogą nawet zostać powołane do wojska i wysłane do walki na Ukrainę; mamy już takie relacje” - oświadczyła Zełenska w rozmowie z drugim programem telewizji publicznej w czwartek.
Dodała:
Według naszych źródeł ponad 19 tysięcy dzieci zostało deportowanych do Rosji. Według strony rosyjskiej jest ich znacznie więcej.
Dane nie zgadzają się. To liczby, które trzeba zweryfikować
— oceniła.
Jak wyjaśniła, Rosjanie „przenoszą dzieci na rosyjskie terytorium, zmieniają im dokumenty i tożsamość (…). Ze strony Ukrainy weryfikujemy wszystkie profile dzieci i tak długo, jak lista nie zostanie skompletowana, nie możemy podać dokładnych liczb”.
red/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/688277-relacja-779-dzien-wojny-dron-uderzyl-w-budynek-gazpromu