Wczoraj w Chinach obchodzono jedno z najważniejszych świąt – Qingmingjie – czyli święto zmarłych, gdy składa się hołd duchom przodków. Zgodnie z tamtejszymi wierzeniami, dusze, które tułają się po śmierci, mają takie same potrzeby jak żywi ludzie, a więc mogą odczuwać różne niedostatki, jak np. głód, pragnienie czy zimno. Można temu jednak zaradzić, odprawiając odpowiednie rytuały. Dlatego w ten świąteczny dzień rodziny udają się na cmentarze, gdzie na grobach bliskich zapalają kadzidła i świeczniki, umieszczają miseczki z jedzeniem i palą polane winem banknoty. Oddają cześć duchom przodków, bijąc pokłony i trzykrotnie dotykając czołem ziemi. Dzięki temu zyskują gwarancję, iż nasycone w ten sposób dusze nie będą ich dręczyć, a nawet będą ich wspierać z tamtego świata.
W tym roku władze 30-milionowej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/687529-sztuczna-inteligencja-w-sluzbie-duchow-przodkow