Zabójcy rosyjskiego pilota, który przeszedł na stronę Ukrainy, podpisali swoją zbrodnię. To łuski z sowieckiej broni Makarow 9 mm

Amerykański dziennik „The New York Times” ujawnia ustalenia śledztwa prowadzonego w Hiszpanii w związku z zamordowaniem Maksyma Kuźminowa, rosyjskiego pilota, który nie chciał walczyć przeciwko Ukrainie. Według dziennikarzy zabójcy zostawili na miejscu zbrodni charakterystyczny dla sowieckich służb podpis - łuski nabojów 9 mm Makaro.Na końcu przejechali jego ciało.

Były pilot rosyjskich sił powietrznych Maksym Kuźminow, który w sierpniu 2023 roku przeszedł na stronę Ukrainy uciekając z Rosji śmigłowcem Mi-8, został znaleziony martwy w gminie La Vila Joiosa w prowincji Alicante, na wschodzie Hiszpanii.

CZYTAJ TAKŻE: Przeszedł na stronę Ukrainy. Były rosyjski pilot zabity w Hiszpanii. Dwóch sprawców oddało w jego kierunku około sześciu strzałów

Sowiecki podpis

„NYT” opisuje okoliczności morderstwa powołując się na źródła policyjne. Rankiem 13 lutego biały hyundai wjechał do garażu pod blokiem Kuźminowa. Sprawcy czekali na swoją ofiarę przy windach używanych przez mieszkańców prze kilka godzin. Po południu ok. 16.30 pojawił się na parkingu i po zostawieniu samochodu poszedł w stronę wind. Gdy przechodził obok sprawców. ci wysiedli i do niego zawołali, po czym oddali 6 strzałów. Mimo postrzału Kuźminow biegł jeszcze zanim upadł.

Było to oczywiste dla hiszpańskich śledczych jeszcze zanim dowiedzieli się, kim była ofiara. Zabójcy nie tylko oddali do niego sześć strzałów na parkingu w południowej Hiszpanii, ale także przejechali jego ciało samochodem. Pozostawili również po sobie coś, co śledczy uważają za ważną wskazówkę - łuski nabojów 9 mm Makarow, standardową amunicję byłego bloku komunistycznego

— pisze „NYT” i podkreśla, że w ocenie śledczych mordercy „chcieli zostawić wiadomość”. -

To była jasna wiadomość. Znajdę cię, zabiję, rozjadę i upokorzę

— powiedział dziennikowi wysoki rangą oficer hiszpańskiej Gwardii Cywilnej. Pokreślił, że Kuźminowa nie trudno było znaleźć. W Hiszpanii miał prowadzić „rozwiązłe życie”, odwiedzał bary popularne wśród rosyjskiego i ukraińskiego społeczeństwa, wydawał pieniądze otrzymane od Kijowa.

CZYTAJ TAKŻE:

— SBU zatrzymało przedszkolankę. Była agentką Rosji! Przekazywała informacje służące np. precyzyjnym atakom rakietowym na Charków\

— RELACJA. 768. dzień wojny na Ukrainie. Od początku Rosja zaatakowała Kijów pięcioma rakietami hipersonicznymi Cyrkon

koal/Interia/NYT