Premier Włoch Giorgia Meloni, szef kanadyjskiego rządu Justin Trudeau, belgijski premier Alexander De Croo oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w drugą rocznicę pełnoskalowego rosyjskiego ataku na Ukrainę przybyli dziś do Kijowa pociągiem z Polski. Przywódcy wraz z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim udali się następnie do portu lotniczego Kijów-Hostomel. „Tu, w Hostomlu, odbyła się bitwa o naszą stolicę, bitwa o Kijów, bitwa, którą przegrał Putin, pierwsza fundamentalna porażka w tym Blitzkriegu, który zaplanował sobie wróg” - powiedział ukraiński prezydent.

Giorgia Meloni, Justin Trudeau, Alexander De Croo oraz Ursula von der Leyen przyjechali pociągiem z Polski w nocy z piątku na sobotę – poinformował włoski rząd w oświadczeniu.

Meloni ma w sobotę wziąć udział w wideokonferencji, w której będą uczestniczyć liderzy państw grupy G7. Do udziału w rozmowie został zaproszony także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Po przybyciu do Kijowa Meloni, Trudeau, De Croo i von der Leyen udali się z Zełenskim do portu lotniczego Hostomel - miejsca będącego częścią dużej ofensywy reżimu Putina, mającej na celu okrążenie ukraińskiej stolicy.

Drodzy, wspaniali ludzie ze wspaniałego kraju, jestem niezmiernie dumny z każdego z Was. Podziwiam każdego z Was. Wierzę w każdego z Was. Każdy normalny człowiek chce, żeby wojna się skończyła. Ale nikt z nas nie pozwoli na koniec Ukrainy. Dlatego, gdy mówimy o zakończeniu wojny, zawsze dodajemy: na naszych warunkach. Dlatego obok słowa pokój zawsze pojawia się jeszcze jedno słowo: sprawiedliwy. Dlatego w przyszłości słowo „niepodległa” będzie zawsze pojawiać się obok słowa „Ukraina”. O to właśnie walczymy. I zwyciężymy. Będzie to najważniejszy dzień naszego życia. Dziękuję wszystkim naszym żołnierzom, naszemu ludowi i każdemu na świecie, kto stoi po naszej stronie i prawdzie. Chwała Ukrainie!

— napisał na platformie X Zełenski, załączając nagranie z powitania.

Ukraina już przeżyła 730 dni bólu, ale jednocześnie 730 dni nadziei na najwyższą sprawiedliwość, która polega na tym, że wszyscy mamy różne historie początku tej wojny, ale jej finał powinien być tylko jeden: zwycięstwo. I będzie

— oświadczył Zełenski w materiale wideo nagranym na lotnisku w Hostomlu i zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Prezydent podkreślił, że każdy Ukrainiec ma niestety kogoś, czyją pamięć może uczcić milczeniem.

I wszyscy razem skłaniamy głowy

— oznajmił.

Podkreślając, że Ukraina po dwóch latach wojny jest o 730 dni bliższa zwycięstwa, zapewnił:

Uda się nam. Tu, w tym miejscu, człowiek jak nigdzie rozumie, że metal może nie wytrzymać, ale nie Ukraińcy. Można spalić samolot, ale nie sposób unicestwić nadziei, z którą każdy z nas zasypia i się budzi

— powiedział.

„Unijna solidarność w działaniu”

Przewodnicząca Komisji Europejskiej poinformowała o wizycie w Kijowie na platformie X.

Cieszę się, że mogę przekazać ukraińskiej policji 50 nowych pojazdów ufundowanych przez UE. Pomogą im w codziennej służbie, zapewnieniu bezpieczeństwa i stabilizacji na terytoriach wyzwolonych przez dzielne Siły Zbrojne Ukrainy oraz wsparciu ludności. To unijna solidarność w działaniu

— napisała von der Leyen.

W Kijowie z okazji rocznicy drugiego roku wojny Rosji z Ukrainą. I aby uczcić niezwykły opór narodu ukraińskiego. Bardziej niż kiedykolwiek stanowczo stoimy po stronie Ukrainy. Finansowo, ekonomicznie, militarnie, moralnie. Aż w końcu kraj będzie wolny

— dodała w kolejnym wpisie.

O wizycie w Kijowie poinformował na platformie X także szef kanadyjskiego rządu Justin Trudeau.

Dwa lata po rozpoczęciu inwazji reżimu rosyjskiego na Ukrainę wsparcie Kanady dla narodu ukraińskiego pozostaje niezachwiane. Aby potwierdzić to wsparcie, jestem w Kijowie z Chrystią Freeland i Billem Blairem [współpracownicy premiera Kanady - przyp. red.]. Będziemy udostępniać więcej informacji

— napisał.

Zełenski: Pierwsza fundamentalna porażka Putina w tym Blitzkriegu

W Hostomlu przemawiał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz przywódcy, którzy przyjechali, aby go odwiedzić.

Szanowni przyjaciele Ukrainy. Szanowni ukraińscy żołnierze. Tu, w Hostomlu, odbyła się bitwa o naszą stolicę, bitwa o Kijów, bitwa, którą przegrał Putin, pierwsza fundamentalna porażka w tym Blitzkriegu, który zaplanował sobie wróg. Nasi żołnierze zniszczyli desant rosyjskich zabójców, nie oddali im tego pola walki. Świat dostrzegł to, co najważniejsze - że każde zło może być rozbite

— powiedział ukraiński przywódca.

Kiedy nasi żołnierze stanęli w obronie naszej ojczyzny, naszego domu, wielu jeszcze nie wierzyło w Ukrainę. Ukraińcy udowodnili, że są silniejsi niż jakakolwiek geopolityka. Jedność ludzi może więcej niż jakikolwiek dyktator. Świat się nie pomylił, wsparł Ukrainę i jesteśmy bardzo wdzięczni naszym przyjaciołom, partnerom, światu

— wskazał Zełenski.

Po przemówieniu prezydenta uczczono minutą ciszy pamięć poległych. Wołodymyr Zełenski podziękował von der Leyen, De Croo, Meloni i Trudeau za wizytę w Kijowie i wsparcie w ostatnich latach.

Dwa lata temu Putin najechał na Ukrainę. Ostrzeliwując cały kraj, kierując swoje pociski na obiekty cywilne, wojska rosyjskie starały się szybko przechwycić lotnisko Hostomel, ale także całą Ukrainę

— powiedział szef kanadyjskiego rządu

A dziś stoimy tu, ponieważ Putin się pomylił. Tak, jak mylił się w wielu innych sprawach. Kanada stała u waszego boku nie tylko dlatego, że to słuszne, ale również dlatego, że wasza walka jest naszą walką. Walczycie o swoją suwerenność, swoje ziemie, swoją demokrację. Ale również walczycie o naszą demokrację. O zachowanie norm i praw, na jakie zgodził się cały świat 80 lat temu

— mówił Justin Trudeau.

„Ich dziedzictwo jest wciąż żywe”

Przywódcy złożyli także kwiaty pod Ścianą Pamięci Bohaterów Wojny Rosyjsko-Ukraińskiej w Kijowie

Składam hołd Ukraińcom, którzy w walce o nasze wartości złożyli najwyższą ofiarę. Wolność, demokracja, praworządność. Są w naszych sercach i umysłach. Ich dziedzictwo jest wciąż żywe. I będzie nam przyświecać w dniu, w którym Ukraina wygra tę wojnę

— podkreśliła szefowa KE Ursula von der Leyen.

Tusk: Dwa lata hańby tych, którzy pozostają obojętni

Dlaczego na spotkaniu nie było premiera Donalda Tuska? Trudno powiedzieć - czy dlatego, że dziś odbędzie się również wideokonferencja G7, do której Polska nie należy, czy z uwagi na jakieś ważniejsze obowiązki szefa rządu.

Pewne jest jedno. Premier w dość zaskakujący sposób upamiętnił dzisiejszą rocznicę. W zeszłym roku ówczesny szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki spotkał się z prezydentem Zełenskim w Kijowie.

Donald Tusk poprzestał na wpisie w języku angielskim.

Dwa lata ukraińskiego bohaterstwa. Dwa lata rosyjskiego barbarzyństwa. Dwa lata hańby tych, którzy pozostają obojętni

— napisał na platformie X.

aja/X, PAP