W Rosji zastrzelił się inżynier zakładów zbrojeniowych Anton Gorobiec, który - jak napisał w liście pożegnalnym - „przyłożył rękę” do skonstruowania pocisków użytych 23 stycznia w rosyjskim ataku na Charków na Ukrainie. „W tym ostrzale zginęła babcia mężczyzny” - powiadomił ukraiński portal Obozrevatel.
Doniesienia o samobójstwie Gorobca pojawiły się 26 stycznia w sieci społecznościowej Telegram. Główne rosyjskie media przemilczały tę informację - czytamy na łamach serwisu.
Jak powiadomił Obozrevatel, inżynier pracował w zakładach zbrojeniowych Kupoł, wchodzących w skład dużego państwowego koncernu Ałmaz-Antiej. Gorobiec prawdopodobnie zajmował się tam konstrukcją pocisków do systemów rakietowych S-300.
„Odmawiam dalszego uczestnictwa w czymś takim”
Pracowałem jako inżynier w głównym biurze konstruktorskim koncernu Ałmaz-Antiej. (…) Kilka dni temu rakieta, do której (opracowania) przyłożyłem rękę, trafiła w Charków - w dom, w którym mieszkała moja babcia od strony mamy. Ona umarła. Nie byłem w stanie (dłużej) z tym żyć. To, co się teraz dzieje, jest potwornością i koszmarem. Odmawiam dalszego uczestnictwa w czymś takim, jednak nie przywróci to już życia babci. Proszę, wybaczcie mi, ale ja tak dłużej nie mogę
— napisał Gorobiec w liście pożegnalnym, którego zdjęcie opublikowały niezależne media rosyjskie i portale z Ukrainy.
Przed rosyjską inwazją na Ukrainę, rozpoczętą w lutym 2022 roku, liczący ponad 1,4 mln mieszkańców Charków był drugim co do wielkości miastem w kraju. Od blisko dwóch lat obiekty w Charkowie są regularnie ostrzeliwane przez wojska agresora. 23 stycznia doszło do jednego z najtragiczniejszych ataków. W mieście zginęło wówczas 10 cywilów, w tym ośmioletnia dziewczynka.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany ostrzał rakietowy! Celem były Kijów i Charków. Rośnie liczba zabitych i rannych
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/679999-konstruowal-rakiety-ktore-zabily-mu-babcie-zastrzelil-sie