Rosja rozlokowała w okupowanej części ukraińskiego obwodu donieckiego kolejne siły Rosgwardii (Gwardii Narodowej), by wzmocnić kontrolę nad tym terytorium - zauważa w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Kolejne pułki Rosgwardii wśród sił okupacyjnych
Ośrodek analityczny informuje, powołując się na ukraińskiego eksperta Kostiantyna Maszowca, że Rosja skierowała w ostatnim czasie trzy nowe pułki 116 samodzielnej brygady Rosgwardii do okupowanego obwodu donieckiego. Według analityka siły mają pełnić tam „funkcje stabilizacyjne” na „stałych zasadach”. 116 brygada zaczęła być formowana we wrześniu.
Maszowec przekazał, że Rosgwardia przerzuciła w ramach 116 samodzielnej brygady Rosgwardii 6 tys. żołnierzy na Ukrainę, zwiększając liczbę tych sił na okupowanym terytorium do 34 tys.
Rozlokowanie nowych sił świadczy o tym, że Kreml próbuje wykorzystać je do utrwalenia kontroli nad okupowanymi terytoriami - wskazuje ISW. Rosja chce utrudniać ukraińskie działania kontrofensywne i partyzanckie.
Ok. 30 tys. wojskowych Rosgwardii
W połowie grudnia Andrij Czerniak, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), poinformował, że Rosja wykorzystuje przeciwko Ukrainie 433 tys. żołnierzy sił zbrojnych i ok. 30 tys. wojskowych Rosgwardii.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/675858-rosja-chce-wzmocnic-kontrole-nad-okupowanym-terytorium