Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego i wiceprzewodnicząca SPD, Manuela Schwesig, to postać - bardzo delikatnie mówiąc - kontrowersyjna. W 2021 r., aby można było ukończyć budowę gazociągu Nord Stream 2 - mimo amerykańskich sankcji - powołała dziwną „Fundację Ochrony Klimatu i Środowiska”. Niemiecka polityk oskarżana o lobbing na rzecz Rosji wczoraj objęła stanowisko przewodniczącej Bundesratu.
„Rosyjski thriller kryminalny” w Meklemburgii-Pomorzu Przednim
Sprawę „Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska” powołanej przez władze Meklemburgii- Pomorza Przedniego niemiecka prasa określała mianem „rosyjskiego thrillera kryminalnego”. Kiedy w marcu tego roku wybuchła afera, ponieważ w fundację miliony euro zainwestował rosyjski Gazprom, a pieniądze miały być przeznaczone nie na ochronę środowiska, jak wskazywałaby sama nazwa, ale na lobbing, premier Meklemburgii- Pomorza Przedniego, Manuela Schwesig zaczęła zarzekać się, że o niczym nie wiedziała, nie wspiera Rosji i chodziło jej wyłącznie o tańszy gaz. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę w 2022 r. zaczęła potępiać Rosję i Putina, natomiast jeśli chodzi o dążenie do ukończenia gazociągu Nord Stream 2 pomimo sankcji, postanowiła zrzucić winę na swoją byłą przełożoną, czyli Angelę Merkel (w latach 2013-2017 Schwesig była w jej rządzie ministrem do spraw rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży).
To rząd RFN pod kierownictwem Angeli Merkel zawsze wspierał budowę
— twierdziła.
Choć przekonywała, że nie wiedziała, czym tak naprawdę zajmuje się fundacja klimatyczna, to gazeta „Ostsee Zeitung” opublikowała e-maile, w których rzecznik Nord Stream AG Steffen Seibert instruował Schwesig, jak ma odpowiadać na krytyczne pytania dziennikarzy. Szerzej o tej sprawie pisała na łamach Tygodnika „Sieci” redaktor Aleksandra Rybińska
CZYTAJ TAKŻE:
Przewodnicząca Bundesratu
Niemiecka polityk oskarżana o lobbing na rzecz Rosji nie poniosła żadnych konsekwencji. Była drugą wiceprzewodniczącą Bundesratu, a teraz została przewodniczącą tej izby niemieckiego parlamentu.
Czuję się zaszczycona
— poinformowała na platformie X.
Trzeba jednak zaznaczyć, że w prezydium Bundesratu rotacyjnie zasiadają premierzy krajów związkowych. Rażące jest to, że nie poniosła konsekwencji swoich działań, a jedynie złożyła publiczną samokrytykę tuż po tym, jak Putin zaatakował Ukrainę.
Manuela Schwesig a sprawa polska
Rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego w lipcu 2022 r. żądał od Polski wstrzymania budowy terminalu kontenerowego w Świnoujćiu. Władze niemieckiego landu, na których czele stoi od 2017 r. Manuela Schwesig, groziły nawet Polsce blokadą transportu towarowego przez wyspę Uznam.
O tej sprawie wspominał w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury przy okazji prób zablokowania przez Niemcy innej polskiej inwestycji.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/X, transport-manager.pl, wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/669172-chronila-nord-stream-2-nowe-stanowisko-premier-meklemburgii